hipochondria

Zapewne każdy z nas zna osoby przesadnie dbające o swoje zdrowie. Często z przymrużeniem oka i zniecierpliwieniem nazywamy je hipochondrykami. Warto jednak wiedzieć, że hipochondria jest zaburzeniem psychicznym wymagającym leczenia psychiatrycznego. Często idzie w parze z depresją, zaburzeniami lękowymi czy nerwicą. Pacjenci cierpiący na hipochondrię są przekonani, że chorują na jakieś poważne schorzenie. Od tej opinii nie są w stanie odwieść ich ani najbliższe osoby, ani lekarze. Wymyślanie sobie chorób przez hipochondryka staje się udręką dla jego rodziny. Czy zaburzenie to można wyleczyć?

Hipochondria zaliczana jest do zaburzeń somatoformicznych. Są one związane z odczuwaniem problemów somatycznych przez pacjenta przy braku medycznych podstaw uzasadniających ich występowanie. Oznacza to, że hipochondryk obiektywnie jest zdrowy. Cierpi jednak z powodu lęku o własne zdrowie. Zaburzenie to może uniemożliwić normalne życie nie tylko choremu, ale także jego bliskim. Jakie są jego przyczyny?

Jak objawia się hipochondria?

Osoba cierpiąca na hipochondrię jest przekonana, że choruje na bardzo poważne schorzenie somatyczne. Zazwyczaj jest to jedna, określona choroba. Może być to nowotwór, gruźlica, stwardnienie rozsiane czy problem kardiologiczny. Hipochondryk wciąż doszukuje się objawów choroby i niepokoi się każdym sygnałem płynącym z ciała. Kaszel, osłabienie czy ból brzucha są powodem częstych wizyt u lekarza. Osoba dotknięta zaburzeniem hipochondrycznym nie przyjmuje do wiadomości zapewnień o zdrowiu. Nie przekonują jej wyniki badań ani słowa specjalisty. Niestety, silny lęk i niepokój często faktycznie stają się przyczyną problemów somatycznych. Z ich powodu wzrasta ciśnienie krwi, choremu robi się słabo. Czasem pojawia się biegunka czy mdłości. Objawy silnego stresu są jednak uznawane przez hipochondryka są kolejny dowód na istnienie wymyślonej choroby.

Wpływ hipochondrii na otoczenie chorego

Hipochondrycy to zazwyczaj osoby bardzo skupione na sobie, wręcz egocentryczne i narcystyczne. Zadręczają swoimi problemami swoich bliskich, od których wymagają współczucia i uwagi. Gdy rodzina próbuje wytłumaczyć choremu naturę jego zaburzenia, spotyka się z oburzeniem i poczuciem krzywdy. Pacjent wykorzystuje swoje wyimaginowane choroby do kontrolowania otoczenia. Często jest osobą dominującą, stanowczą, przez co podporządkowuje sobie krewnych. Hipochondria pojawia się często po traumatycznym wydarzeniu, najczęściej ciężkiej chorobie lub śmierci bliskiej osoby. Jest napędzana także przez korzystanie z Internetu, w którym chory znajduje mnóstwo informacji na temat potencjalnych schorzeń.

Hipochondria – przyczyny

hipochondryk

Na rozwój zaburzeń hipochondrycznych u pacjenta składa się zazwyczaj wiele czynników. Największe znaczenie wydają się mieć pewne uwarunkowania psychologiczne. Hipochondrycy często pochodzą z rodzin, w których nadmierną wagę przykładano do zdrowia. Nadopiekuńczy rodzice mogą w ten sposób zaszczepić dziecku strach przed śmiertelną chorobą. Hipochondria może być także wynikiem nieuświadomionych problemów z akceptacją otoczenia i lęku przed nim. Nierzadko chory całą swoją uwagę przekierowuje na wymyśloną chorobę, ponieważ nie umie zmierzyć się z własnym rozżaleniem lub frustracją. Hipochondria rzadko występuje jako samodzielne zaburzenie psychiczne. Często towarzyszy depresji, stanom lękowym, zaburzeniom obsesyjno-kompulsywnym czy nerwicy.

Jak leczy się hipochondrię?

Hipochondrycy często nie przyjmują do wiadomości psychicznej natury swoich zaburzeń. Szukają pomocy u lekarza rodzinnego lub specjalisty z danej dziedziny. Zmieniają ośrodek medyczny, jeżeli w danej placówce nie uzyskają potwierdzenia wymyślonej przez siebie choroby. Dlatego tak ważna jest postawa osób bliskich i merytoryczne podejście lekarzy, którzy mogą przekonać pacjenta do wizyty u psychiatry. Leczenie hipochondrii opiera się na podawaniu choremu leków przeciwdepresyjnych z grupy inhibitorów wychwytu zwrotnego serotoniny. Są one dobrze tolerowane przez pacjentów i wykazują wysoką skuteczność. Farmakoterapia uzupełniana jest przez psychoterapię. Wsparcie psychologiczne pozwala choremu na uświadomienie sobie przyczyn jego dolegliwości. Ma także na celu nauczyć pacjenta radzić sobie z natrętnymi myślami o chorobach.

Karolina Solga