Dzienny makijaż powinien być prosty i opierać się na sprawdzonych produktach, które nigdy nie płatają figli. Nic tak jak dobrze wykonany make-up nie tuszuje oznak zmęczenia i nie nadaje twarzy świeżości. Przedstawiamy kosmetyki idealne do dziennego makijażu.
L`Oreal True Match puder do twarzy
Jeśli twoja cera nie ma większych niedoskonałości, naprawdę nie ma sensu katować jej podkładem, który jest stosunkowo ciężki i stosowany regularnie może przyczynić się do wysypu niedoskonałości. Oprósz twarz pudrem w kamieniu, aby ją zmatowić i wyrównać koloryt cery. Osobiście bardzo lubię L`Oreal True Match puder do twarzy, ponieważ jest drobno zmielony, dobrze przylega do skóry, dając bardzo naturalny efekt. Do wyboru mamy bardzo jasne odcienie, w tym chłodny, różowy beż, który idealnie pasuje do mojej słowiańskiej karnacji. L`Oreal True Match puder do twarzy pozostawia twarz matową na wiele godzin. W tym czasie nie utlenia się. Bardzo dobrze zakrywa drobne niedoskonałości i wyrównuje koloryt cery. Jest bardzo lekki i niewyczuwalny na skórze. Mój ulubieniec od dwóch lat.
NARS Deep Throat róż do twarzy
To taki brudny, malinowy róż, który będzie pasował większości kobiet. Pierwszy raz trafiłam na tak uniwersalny odcień. Jest dobrze napigmentowany, ale nie aż tak, by groziło nam zrobienie sobie plam na twarzy. Równomiernie się rozprowadza, dobrze współgra z samym pudrem, niektóre róże potrzebują bazy w postaci lepkiego podkładu, ten nie. Jest trwały, na mojej twarzy utrzymuje się do wieczornego demakijażu. Warto podkreślić, iż nie utlenia się w ciągu dnia. NARS Deep Throat róż do twarzy to produkt godny polecenia.
Sephora rozświetlacz w kamieniu
To kosmetyk, który od początku cieszy oko, ponieważ ma piękne tłoczenie. Daje efekt pięknej tafli. Nie zawiera cząsteczek brokatu, więc wygląda naprawdę elegancko. Nie pogarsza stanu cery. Bardzo łatwo można go rozprowadzić większym pędzlem do blendowania cieni. Trwałość rozświetlacza w kamieniu marki Sephora jest naprawdę świetna. Kosmetyk utrzymuje się na szczycie kości policzkowych do wieczornego demakijażu.
Anastasia Beverly Hills Modern Renaissance paletka cieni do powiek
Pokochałam te cienie do powiek, ponieważ makijaż wykonany nimi robi się praktycznie sam. Paletka ma drobno zmielone cienie, które same przyklejają się do powieki, dając aksamitny efekt. Doskonale się blendują przy pomocy załączonego do paletki pędzla. Makijaż wykonany paletką cieni Anastasia Beverly Hills Modern Renaissance jest głęboko nasycony i trwały. U mnie bez żadnej bazy wygląda nienagannie do wieczornego demakijażu, a mam głęboko osadzone oko, przez co niemal zawsze korzystam z primera. Najbardziej lubię sięgać po beżowy, satynowy cień i łączyć go z matowym cieniem taupe w załamaniu powieki. Daje to bardzo naturalny, dzienny efekt.
NARS Climax Mascara pogrubiający tusz do rzęs
To maskara, która cudownie pogrubia rzęsy bez ich sklejania. To zasługa dobrze wyprofilowanej, grubej, włochatej szczoteczki, która nabiera odpowiednią ilość tuszu. Maskara wydłuża też włoski i delikatnie je podkreśla u nasady. Nadaje rzęsom elastyczność i ich nie obciąża, dlatego w ciągu dnia jest praktycznie niewyczuwalna. Trwałość jest naprawdę wysoka, tusz utrzymuje się do wieczornego demakijażu. Dobrze współpracuje ze zwykłym płynem micelarnym.
Sephora Cream Lip Stain
Bardzo lubię szminki w płynie marki Sephora. Tuż po aplikacji zastygają one do matu i utrzymują się na wargach przez wiele godzin. Są świetnie napigmentowane i nie rozmazują się, ani też nie pękają niczym wyschnięta ziemia. Jestem z nich naprawdę zadowolona. Sephora Cream Lip Stain ma w swojej ofercie wiele ciekawych odcieni. Ja preferuję wiśniową czerwień i neonowy róż. Wspaniale ożywiają twarz.
Kat von D eyeliner w pisaku
Nie umiem malować kresek, a eyeliner w pisaku Kat von D zawsze tworzy ładną i równą linię. Ma dość stabilną końcówkę, którą wystarczy przyłożyć wzdłuż linii rzęs i pociągnąć. Kreska nie ma prześwitów i nie wymaga poprawek. Jest czarna i naprawdę trwała, utrzymuje się do wieczornego demakijażu płynem micelarnym z drogerii.
