Każdy pensjonariusz musi mieć w pokoju minimum 6 metrów kwadratowych przestrzeni tylko dla siebie. Dom powinien być przystosowany dla osób starszych, o ograniczonej sprawności ruchowej. Ponadto do dyspozycji wszystkich seniorów jest świetlica i jadalnia, w niektórych ośrodkach również park lub teren otaczający ośrodek, a w droższych placówkach także sala do rehabilitacji.
Osoby starsze w domach spokojnej starości mają to, czego bardzo często brakuje im w domach rodzinnych – nie tylko opiekę medyczną, ale także towarzystwo innych seniorów, rozrywkę dostosowaną do ich wieku, wiele zajęć aktywizacyjnych, które rozwijają zainteresowania pensjonariuszy oraz wyjazdy do teatru czy na koncerty.
Z kolei osoby w gorszym stanie zdrowia lub dotknięte chorobami psychicznymi wieku starczego mogą liczyć na całodobową opiekę specjalistyczną.
Domy spokojnej starości muszą wciąż dużo pracować, aby nieustannie podwyższać standard swoich usług i doskonalić się w opiece nad starszymi osobami. Tylko wtedy społeczeństwo będzie w stanie zaufać takim placówkom, a seniorzy przestaną się ich bać.
Monika Witczak