Kłam, kłam, bedziesz silniejsza – felieton
Odkąd pamiętam mama zawsze powtarzała mi, że mam być sobą. Nie można nikogo udawać, najgorsza prawda jest lepsza od najpiękniejszego kłamstwa, a w ogóle, to kłamstwo ma krótkie nogi. Pinokio miałby przerąbane, gdyby nie przestał kłamać, a i tak biedaka musiał zeżreć waleń, żeby wredna, dobra wróżka w końcu się nad nim zlitowała.
Czytaj więcej