Samotne macierzyństwo rodzi ogromne wyzwania. Kobieta często czuje się zdana tylko na siebie. Musi wychować dziecko na dobrego człowieka, zapewnić mu odpowiednie wzorce oraz warunki bytowe. Często długa lista obowiązków może przerażać i generować stany depresyjne. Na szczęście można ich uniknąć, trzeba tylko uświadomić sobie pewne trudności, a inne rzeczy pracować. Na co powinny zwrócić szczególną uwagę samotne matki?
Spis treści:
- Samotne macierzyństwo a utrata poczucia bezpieczeństwa
- Dlaczego rozpoznawanie emocji jest tak ważne?
- Żałoba po rozstaniu z partnerem – jak nie popaść w czarną rozpacz?
- Kiedy samotna matka powinna rozważyć psychoterapię?
- Tłumienie emocji przez samodzielne matki
- Strach przed odrzuceniem i brakiem akceptacji
- Brak wzorca męskiego – czy rzeczywiście stanowi problem?
Samotne macierzyństwo a utrata poczucia bezpieczeństwa
Samotne macierzyństwo nierozerwalnie wiąże się z utratą poczucia bezpieczeństwa. Nawet pary, które wspólnie wychowują dziecko, sprawiedliwie dzielą się obowiązkami, często przechodzą kryzys. Nie potrafią normalnie funkcjonować po kolejnej zarwanej nocy. Galopująca inflacja, która szczególnie dotkliwie przekłada się na artykuły dziecięce, może je przerażać, zwłaszcza że na dłuższym urlopie macierzyńskim kobieta otrzymuje zaledwie 80% swojej średniej pensji. Samotna matka w obliczu wyzwań często jest zdana tylko na siebie. Dlatego bardzo ważne jest, aby znalazła sieć wsparcia społecznego. To mogą być krewni, ale też przyjaciele czy znajomi. To niezwykle ważne, aby otaczać się życzliwymi ludźmi, którzy w razie konieczności są gotowi nieść pomoc.
Dlaczego rozpoznawanie emocji jest tak ważne?
Samotna matka często ma problem z wyrażaniem emocji i ich nazywaniem. Wydaje się jej, że przeżywa wyłącznie złość. Tymczasem pod nią może znajdować się wiele innych emocji, w tym tęsknota za byłym partnerem, rozczarowanie, smutek czy żal. Dopóki samodzielna matka się z nimi nie skonfrontuje, nie będzie potrafiła dobrze odczytywać stanów swojego dziecka i właściwie na nie reagować. Tymczasem to bardzo ważne, gdyż noworodek ma nie tylko potrzeby fizjologiczne, ale też emocjonalne. Od ich zaspokojenia zależy przyszły styl przywiązania dziecka.
Żałoba po rozstaniu z partnerem – jak nie popaść w czarną rozpacz?
Rozstanie z partnerem zawsze sprawia ból. Żałoba stanowi naturalną konsekwencję zmian, jakie dokonały się w życiu kobiety. Warto jednak zadbać o to, aby niepotrzebnie nie rozdrapywać ran. Nie przeglądać profilu swojego eks na portalach społecznościowych. Trzeba przeżyć żałobę, dać sobie do tego prawo, ale jej nadmiernie nie przedłużać, gdyż odbiera to radość z życia, a samotne macierzyństwo czyni jeszcze trudniejszym doświadczeniem.
Kiedy samotna matka powinna rozważyć psychoterapię?
Samodzielne matki muszą zmierzyć się z jeszcze jednym problemem. Czasem dziecko przypomina partnera. Ma jego rysy twarzy lub gestykulację. Kiedy kobieta została bardzo skrzywdzona przez swojego eks może nieświadomie przerzucać winę na swoją pociechę. Aby tego uniknąć, warto uświadomić sobie pewne mechanizmy. Pomocna też może okazać się psychoterapia, podczas której samodzielna matka przepracuje pewne kwestie i pozna adaptacyjne sposoby radzenia sobie w trudnej sytuacji.
Tłumienie emocji przez samodzielne matki
Rozstanie z partnerem często generuje cały wachlarz trudnych emocji. Wiele kobiet boi się je ruszać. Nie chce bowiem się rozkleić i utracić sił niezbędnych do radzenia sobie z trudami codzienności. Tymczasem tłumienie emocji nie prowadzi do niczego dobrego. O ile na początku młode matki często jakoś radzą sobie z ich zamrażaniem, o tyle z czasem zaczyna przygniatać je frustracja. Ta może przejść w depresję lub wypalenie rodzicielskie. W związku z tym, iż dziecko ma tylko matkę, ta powinna zadbać o siebie. Profesjonalne wsparcie psychologiczne często okazuje się najlepszym rozwiązaniem, gdyż pozwala kobiecie na szczerość i bycie sobą. Wiele samodzielnych matek uprawia autocenzurę, gdyż boi się odrzucenia przez swoje najbliższe otoczenie.
Strach przed odrzuceniem i brakiem akceptacji
Co generuje strach przed odrzuceniem i bardzo często stanowi pilnie strzeżoną tajemnicę? Samodzielne matki wstydzą się tego, iż nie ze wszystkim sobie radzą. Np. mają stos rzeczy do wyprania, bałagan w salonie, a obiady zamawiają w pobliskim lokalu gastronomicznym. Na dodatek czasem zdarza im się krzyknąć na dziecko. Niektóre z powodu lęku przed bólem zdecydowały się na cesarskie cięcie. Inne wybrały karmienie butelką, gdyż dziecko nie chciało ssać piersi. To normalne ludzkie doświadczenia, do których warto przyznać sobie prawo. Jeśli kobieta posiada bardzo oceniających znajomych i sąsiadów, może rzeczywiście zachować pewne sprawy dla siebie. Nie powinna jednak ich skrywać w sobie, lecz skorzystać ze wsparcia życzliwej osoby w postaci psychoterapeuty.
Brak wzorca męskiego – czy rzeczywiście stanowi problem?
Samotne macierzyństwo rodzi liczne obawy. Kobiety boją się, gdzie trafi ich dziecko, jeśli same się rozchorują lub ulegną wypadkowi. Ponadto nie wiedzą, jak zapewnić swojemu maleństwu męski wzorzec. Jedne proszą o pomoc braci, kuzynów i ojca. Drugie same starają się być zarówno matką, jak i tatą. Tymczasem psycholodzy wykazali, iż wzorzec męski nie jest tak istotny dla rozwoju dziecka jak bezpieczna figura przywiązania. Jeśli matka potrafi stworzyć ze swoją pociechą bezpieczną więź, to zapewnia jej najlepszy start w przyszłość.