Rok 2017 był pełen niezwykłych zjawisk, które mogliśmy obserwować na niebie. Przed nami kolejne i ostatnie już w 2017 roku widowisko, czyli Geminidy. Kiedy je obserwować?
Perseidy, truskawkowy Księżyc i wyjątkowa pełnia
Niebo jest piękne i skrywa w sobie wiele zjawisk, które dla wielu są fascynującym obiektem nauki. Od wieków ludzie badają tajemnice kosmosu i obecnych w nim ciał. Gwiazdy i inne elementy nieba, które rozlega się nad nami, są czasem tak atrakcyjne, że trudno oderwać od nich wzrok. Mieliśmy w tym roku szansę, by podziwiać perseidy. Na niebie pojawił się także truskawkowy Księżyc, a całkiem nie tak dawno temu mogliśmy podziwiać najjaśniejszą pełnię w tym roku. Lecz to nie koniec wspaniałych zjawisk, ponieważ przed nami kolejne widowisko.
Geminidy 2017 – co to takiego?
Geminidy to rój meteorów. Meteory to jasne ślady, zostawiane na niebie w wyniku spadania meteoroidów. Ulatniające się gazy tworzą takie gwiezdne ślady, które na niebie prezentują się bardzo efektownie. Meteory potocznie określane są jako spadające gwiazdy, które możemy podziwiać na niebie. Na Gemininidy pierwszy raz zwrócono uwagę w XIX wieku. Od tej pory obserwowano je już regularnie. Również w tym roku będzie można podziwiać ten wyjątkowy rój meteorów. To ostatnie tego typu wydarzenie astronomiczne w tym roku kalendarzowym, więc warto zobaczyć je na żywo.
Kiedy je obserwować?
Średnia liczba spadających gwiazd w przypadku Geminidów wynosi aż 120 na godzinę. Dla miłośników gwiezdnych zjawisk to okazja do obserwacji. Lecz każdy z nas będzie mógł podzielać Geminidy 2017. Największą ich aktywność zapowiada się na noc z 13 na 14 grudnia. Meteory będzie można oglądać już od godziny 15:00. Najbardziej efektowny moment będzie można zaobserwować koło godziny 7:30. Geminidy najlepiej obserwować z dala od miejskich świateł, najlepiej na terenach oddalonych od miast, polach czy łąkach.
Jeśli macie ochotę popatrzeć w niebo, przegapiliście deszcz Perseidów lub marzycie o romantycznej randce pod gwiazdami, nie przegapcie okazji do oglądania Geminidów!
Katarzyna Antos