Szminka matowa czy nawilżająca

Chyba każda z nas czasem staje przed takim dylematem. Szminka matowa czy nawilżająca – która z nich okaże się lepszym wyborem? Spieszymy z podpowiedzią. Okazuje się, że swoją decyzję należy oprzeć na indywidualnych preferencjach.

Jeśli zależy ci na trwałości, postaw na matową szminkę

Jeśli zależy ci na fenomenalnej trwałości, nie lubisz poprawiać makijażu w ciągu dnia, nie chcesz przejmować się, czy szminka pozostawi ślady na szklance, sięgnij po mat. To idealne wykończenie dla wszystkich kobiet, które wybierają się na wesele lub całonocną imprezę.

Wyraźny kolor zapewni ci matowa pomadka

Jeśli lubisz wyraźny kolor na ustach, szminka matowa może także okazać się lepsza od nawilżającej, ale nie jest to regułą. Niektóre pomadki o kremowej i satynowej formule także mogą pochwalić się wysoką koncentracją pigmentu.

Jeśli boisz się szminki na zębach, sięgnij po mat

Pomadki matowe nie migrują poza kontur ust, nie pojawią się zatem na naszych zębach czy pod nosem. Te nawilżające lubią płatać figle, dlatego wiele kobiet unika ich jak ognia. Mat jest pewny i wolny od przykrych niespodzianek, natomiast kremowa formuła wymaga nieustannego przeglądania się w lustrze. Do pomadki nawilżającej lubią się też przyklejać włosy, dlatego gdy masz je długie i na ogół nosisz rozpuszczone, postaw lepiej na bezproblemowy mat.

Z pomadką nawilżającą pożegnasz suche skórki

Matowe szminki lubią z kolei podkreślać suche skórki na ustach. Jeśli twoje usta nie są obecnie w najlepszej kondycji, sięgnij lepiej po pomadkę o kremowej, nawilżającej formule. Ona nie tylko upiększy, ale też odżywi twoje wargi.

Naturalny make-up ze szminką nawilżającą

Szminki nawilżające delikatnie wklepane palcem w usta dają naturalniejszy efekt i są lżejsze. Czasem w ogóle nie czuć, że pomalowałaś sobie usta. Tylko ten efekt możesz uzyskać w łazience, po uprzednim umyciu rąk. Nie nałożysz nawilżającej pomadki palcem, gdy jedziesz tramwajem, gdyż jest to zwyczajnie niehigieniczne.