O czym warto pamiętać, trenując pośladki

Za sprawą Kim Kardashian niezwykle modna stała się krągła pupa. Jednak nie każda z nas została taką obdarowana przez matkę naturę. Na szczęście pośladki to część ciała, którą można powiększyć poprzez regularne ćwiczenia. O czym warto pamiętać, trenując pośladki.

Nie przesadzaj z obciążeniem

Kobiety często trenują ze zbyt dużym obciążeniem, ponieważ w krótkim czasie pragną uzyskać spektakularny efekt. Radzimy działać metodą małych kroków. Nie przesadzać z obciążeniem, bo można w ten sposób doprowadzić do urazu kręgosłupa czy stawów. Zacznij od niewielkiego obciążenia i zwiększaj je stopniowo.

Nie musisz trenować z obciążeniem, ale efekt będzie mniej spektakularny

Jeśli nie chcesz uzyskać zbyt wyćwiczonych, męskich ud,  zależy ci na zachowaniu szczuplutkich nóżek, trenuj bez obciążenia. Są specjalne zestawy ćwiczeń na pośladki, które dają mniej spektakularny efekt, ale też bardziej naturalny bez zbędnego rozrostu mięśni nóg. W końcu nie o to chodzi, byś poprawiła swoje pośladki, ale wstydziła się nóg i musiała zrezygnować z ukochanych minispódniczek odsłaniających zbyt umięśnione uda.

Po każdym treningu potrzebujesz dnia na regenerację

Pamiętaj, że podczas treningu rozrywasz jedne włókna mięśni i prowadzisz do zmiany ich architektury. Musisz zatem dać im czas na odbudowę i regenerację. Jeśli będziesz intensywnie trenować każdego dnia, twoja pupa zmniejszy się, zamiast zwiększyć. Najlepiej pracować w systemie – jeden dzień treningu i jeden dzień przerwy.

Jedzenie produktów bogatych w białko

Aby mięśnie pośladkowe mogły rosnąć, powinnaś jeść produkty bogate w białko – mięso, nabiał, jaja, rośliny strączkowe. Na szczęście nawet wegetarianki mogą mieć zgrabne i krągłe pupy, bo jak widzicie, istnieją produkty roślinne bogate w białko. Warto łączyć je z nabiałem, ponieważ żadna roślina nie zawiera wszystkich niezbędnych aminokwasów do syntezy białek obecnych w naszym organizmie.

Będąc szczupłą, nie uzyskasz pośladków a la Kim Kardashian

Pamiętaj, że to, jaki efekt uzyskasz, zależy od twojej postury. Nie da się mieć pupy a la Kim Kardashian, gdy jesteś drobną kobietą. Niemniej zawsze możesz mieć bardziej wystające, krągłe pośladki, które wyglądają równie zmysłowo i są dopasowane do twojej sylwetki. Pamiętaj, że natura wie, co robi. Zbyt duża pupa przy drobnej sylwetce niechybnie prowadziłaby do problemów z kręgosłupem i stawami.