seks-oralny

Po piąte, syrop na kaszel!

Jeden z najbardziej absurdalnych mitów na jaki natraficie w internecie. Po pierwsze wypicie dużych ilości syropu wpływa niekorzystnie na organizm oraz może powodować zaburzenia umysłowe. Nieprawdą jest, że lek może wpływać na śluz w pochwie i zwiększać dzięki temu płodność.

 

Po szóste, seks analny i oralny!

Często można się spotkać z tym, że pary w dni płodne uprawiają tylko seks analny, czy oralny. Niestety istnieje możliwość, że zarówno w jednym jak i drugim przypadku dojdzie do zapłodnienia. Przy seksie analnym sperma może po prostu wpłynąć do pochwy z odbytu. Istnieje także ryzyko zainfekowania się bakteriami z odbytu, które doprowadzą do infekcji dróg moczowych. Dlatego warto stosować prezerwatywy. Przy seksie oralnym również jest ryzyko. Przy zabawach ustami musimy pamiętać, że plemniki mogą się przenosić i należy uważać na kolejność pieszczot. Jeśli nie chcecie aby doszło do zapłodnienia najpierw niech to mężczyzna się wykaże, a następna będzie kobieta. Wówczas przy wytrysku kobieta nie przeniesie do ust mężczyzny plemników, które przy seksie oralnym mogą przedostać się do pochwy.

Po siódme, wiek!

Ostatnim z mitów, ale równie częstym jest wiek. W społeczeństwie panuje przekonanie, że kobiety po trzydziestce mają małe szanse na zajście w ciążę i z każdym kolejnym rokiem te szanse się zmniejszają. Prawdą jest, że po mniej więcej 35. roku życia płodność maleje. Jednak w dzisiejszym świecie wiele kobiet decyduje się na urodzenia dziecka dopiero po trzydziestce. Spowodowane jest to zmianą tryby życia oraz wydłużającym się okresem płodności,  jak informują nas lekarze.

 

Karolina Standio