Psychologia
Boję się śmierci…
Śmierć jest naturalną i nieodłączną częścią życia. Skąd bierze się lęk przed śmiercią? Jak poradzić sobie z natrętnymi myślami o śmierci?
Śmierć jest naturalną i nieodłączną częścią życia. Skąd bierze się lęk przed śmiercią? Jak poradzić sobie z natrętnymi myślami o śmierci?
Dlaczego boimy się śmierci?
Wydawać by się mogło, że śmierć otacza nas ze wszystkich stron – wyziera z ekranu telewizora, z kart książek, jest pokazywana we wszystkich mediach. Można przypuszczać, że współczesny człowiek oswoił się już ze śmiercią i żaden rodzaj umierania nie jest mu obcy. A jednak – coraz więcej ludzi nie radzi sobie z wewnętrznym lękiem przed śmiercią. Objawia się to pod różnymi postaciami: nieokreślonego strachu przed momentem śmierci, lęku przed tym, co się stanie z człowiekiem po śmierci oraz strachu przed utratą najbliższych osób.
Boję się śmierci…Kiedy lęk staje się chorobą?
Tanatofobia to rodzaj nerwicy, polegający na lęku przed śmiercią. Obawa przed śmiercią towarzyszy każdemu człowiekowi i jest zjawiskiem powszechnym. Każdy w pewnym momencie swojego życia uświadamia sobie kruchość i przemijalność egzystencji oraz zaczyna zastanawiać się nad rzeczami ostatecznymi. Pojawiają się pytania o sens życia, o to, co czeka nas po śmierci, jak również ujawnia się strach o życie własne i bliskich. Większość osób potrafi poradzić sobie z myślami o nieuniknionym. Kiedy jednak lęk przeradza się w obsesję i uniemożliwia normalne funkcjonowanie, trzeba poszukać pomocy specjalisty.
Śmierć – skąd się bierze przed nią lęk?
Najczęściej takie lęki pojawiają się w okresie dojrzewania oraz w momentach dużego stresu związanego z jakąś tragedią. Trudno przewidzieć, jak konkretna osoba zareaguje w danej sytuacji i co wyzwoli lęk. Niektórzy reagują bardzo emocjonalnie na przypadkowe doświadczenie śmierci, np. widząc wypadek drogowy. Cierpieć mogą także osoby wierzące (niezależnie od religii), np. obawiają się sądu ostatecznego, wiecznego potępienia czy reinkarnacji w niewłaściwej formie. Także ateiści mogą odczuwać głęboki lęk o to, co będzie po śmierci. Innym, bardziej psychologicznym wymiarem strachu, są głęboko skrywane problemy osobiste, trudne relacje z otoczeniem lub rodziną, które właśnie w ten sposób odbijają się na psychice człowieka.
Jak radzić sobie ze strachem przed śmiercią?
Ludzie bardzo często uważają, że jeśli nie będą o czymś rozmawiać i myśleć, to problem sam zniknie. Tymczasem każdy z nas doświadczy prędzej czy później śmierci – zarówno swojej, jak i bliskich osób. Omijanie tego tematu może sprawić, że stres związany ze strachem przed śmiercią mocno narośnie, aż w końcu nie będzie sobie można z nim poradzić. Dobrym sposobem jest rozmowa z bliskimi i próba oswojenia tego tematu.
Może żartowanie ze śmierci wydaje się kiepskim pomysłem, ale warto spróbować zrobić wszystko, aby nie myśleć o umieraniu w standardowy, smutny i ciężki sposób. Można np. zaplanować swój pogrzeb (ale w nietypowym wydaniu) lub spisać listę ostatnich życzeń na wypadek śmierci i… od razu zacząć je realizować! Najważniejsze jest jednak wsparcie bliskich, szczera rozmowa i wyrzucenie z siebie całego lęku. Czasami samo nazwanie swoich uczuć i powierzenie ich komuś innemu pomaga opanować strach.
Jeśli jednak lęk przybiera formę tanatofobii i jest tak silny, że uniemożliwia normalne funkcjonowanie, konieczna będzie wizyta u specjalisty oraz podjęcie psychoterapii. Czasami strach jest w człowieku zakorzeniony bardzo głęboko i jego przyczyna nie jest oczywista. Dopiero psycholog może pomóc rozwiązać problem i powrócić do normalności.
« Twoja trzustka