Lekarze nie zawsze potrafią wytłumaczyć pacjentowi, jakie zagrożenie niesie ze sobą przyjmowanie glikokortykosteroidów. Wiele osób nie zdaje sobie sprawy, że te leki mogą przyczynić się do osteoporozy.
W przypadku leków steroidowych niezwykle istotną rolę odgrywa sposób aplikacji. W przypadku osób, które korzystają z dobrodziejstw kropli i maści, ryzyko wystąpienia niepożądanych reakcji jest stosunkowo niewielkie. Największe zagrożenie niosą ze sobą tabletki i zastrzyki. Leki, podane tą drogą, działają systemowo i mogą przyczynić się do wystąpienia skutków ubocznych.
Glikokortykosteroidy – działania niepożądane
Szacuje, się że co drugi pacjent, który przyjmuje glikokortykosteroidy, nie został poinformowany o działaniach niepożądanych, jakie niesie ze sobą ta forma leczenia. Wśród skutków ubocznych wymienia się:
- osteoporozę
- nadciśnienie tętnicze
- cukrzycę.
Osteoporoza posteroidowa
Z przeprowadzonych badań wynika, iż osteoporoza posteroidowa rozwija się u 60% pacjentów leczonych glikokortykosteroidami. Ta choroba atakuje znienacka. Przez lata nie daje o sobie znać. Chory dowiaduje się o osteoporozie dopiero wówczas, gdy dojdzie do złamania. Ta przypadłość zazwyczaj dotyka młodzież i kobiety po menopauzie.
Leki steroidowe o działaniu systemowym
Warto pamiętać, iż pacjenci, którzy 4 razy w roku przyjmują leki steroidowe o działaniu systemowym, znajdują się w grupie ryzyka. Szacuje się, iż u chorych, którzy zażywają tabletki z glikokortykosteroidami, osteoporoza może pojawić się po 3-6 miesiącach od rozpoczęcia kuracji.
Resorpcja kości
Glikokortykosteroidy oddziałują niekorzystnie na mięśnie i kości. Zmniejszają wchłanianie wapnia z jelit. Jednocześnie przyczyniają się do resorpcji kości. Glikokortykosteroidy wywołują miopatie, czyli grupę chorób, które objawiają się osłabieniem mięśni. Te zaczynają odmawiać posłuszeństwa i tym samym przyczyniają się do upadków.
Osobom, które cierpią z powodu osteoporozy posteroidowej, podaje się bisfosfoniany. Niestety, te substancje nie zawsze przynoszą pożądane reakcje. Analog parathormonu charakteryzuje się wysoką skutecznością, ale nie jest refundowany przez Narodowy Fundusz Zdrowia.