Zaufanie jest tak samo ważnym elementem w życiu człowieka jak potrzeba jedzenia, miłości czy świadomości bliskości drugiego człowieka. Z tego tekstu dowiesz się między innymi więcej o tym dlaczego człowiek – zarówno zdrowy jak i chory – potrzebuje zaufania i dlaczego boi się odrzucenia.
Czym jest zaufanie?
Pod pojęciem zaufania kryją się głównie emocje. Komu można okazać emocje? Jak się okazuje nie tylko ludziom. Mogą to być też przedmioty, liczne instytucje, z którymi stykami się na co dzień (korporacja, rząd, państwo). Zaufaniem można obdarzyć także społeczeństwo, w którym żyjemy. Z zaufaniem wiąże się wiara – wierzymy w konkretne fakty odnoszące się do naszego obiektu zainteresowania. Zaufanie jest jednym z istotniejszych więzów w społeczeństwie i zjawiskiem obecnym w życiu każdego człowieka. Ufając, wierzymy, że druga strona będzie działać korzystnie na naszą korzyść, myśląc o naszej sprawie więcej niż o swojej.
Osoby chore psychicznie a zaufanie
Zaufania potrzebują osoby zarówno zdrowe jak i chore. W przypadku tych dotkniętych np. chorobą psychiczną sprawa dość mocno się komplikuje. Między innymi o kwestii zaufania dyskutowano podczas XXII Sympozjum PNTZP w Oświęcimiu. Kluczowe aspekty w swoim wystąpieniu podjęła Anna Sieradzka ze Stowarzyszenia „Otwórzcie Drzwi”.
– Szczególnym wymiarem zaufania jest zaufanie do samego siebie. Aby zaufać samemu sobie, trzeba szczerze odpowiedzieć na pytania: czy potrafię być uczciwy względem samego siebie w swoich działaniach i zamiarach? Czy mogę na sobie polegać? Czy zasługuję na własny szacunek? – referowała Anna Liberadzka (tekst wystąpienia: „Charaktery”, nr 1, styczeń 2012). – Wydaje mi się, że mamy jednak naturalną tendencję do darzenia siebie zaufaniem – dodała.