„Chudnij z Ewą!” – ciężko szukać osoby w Polsce, którą ominął ten przekaz. O tym, że Ewa Chodakowska trenuje całą Polskę, wiemy już od dłuższego czasu a najświeższe wyniki badań popularności instruktorek fitness, nie pozostawiają złudzeń co do tego, że „królowa może być tylko jedna”.
Credo Chodakowskiej, które każda z trenującą z nią osób słyszała już od samo początku planu ćwiczeniowego, stanowi podstawę walki o świetną formę. Podobnie jak zmiana całego trybu życia, diety składającej się z 5 posiłków dziennie i kilku treningów tygodniowo.
Pod względem merytorycznym planów treningowych, Chodakowska może nie różnić się specjalnie od innych trenerów personalnych w Polsce. Tak naprawdę, tym co sprawia, że tak jaskrawo wyróżnia się na tle kolegów i koleżanek z branży jest zaangażowanie psychiki do treningu. Sama Ewa powtarza, że nie chce nikogo odchudzać, a jedynie (bądź aż) sprawiać by poprzez aktywność fizyczną ludzie stawali się bardziej pewni siebie i szczęśliwsi.
Wielu zarzuca osobie Chodakowskiej, że jest sztucznie wykreowanym produktem wizerunkowym, jednak niezależnie od tego ma ona w sobie to coś, co przyciąga miliony Polek ( i Polaków – wśród Panów cieszy się również niemałą popularnością) i co najważniejsze budzi ich zaufanie. Jest im bliska, wręcz na wyciągnięcie ręki. Nie buduje sztucznego dystansu mistrz-uczeń, a jedynie zaraża entuzjazmem do ćwiczeń. Łącząc najważniejsze czynniki bycia mentorką, przyjaciółką, źródłem inspiracji i mobilizacji oraz psychologiem, daje rzeszą Polek to czego potrzebują najbardziej – wiarygodny i bliski sercu autorytet.
W ten sposób tłumaczona popularność nie dziwi już tak bardzo. Dodatkowo naprzeciw niedowiarkom wychodzą raport badań. W okresie od 24 grudnia do 21 stycznia Instytut Monitorowania Mediów odnotował ponad 180 tysięcy publikacji o tematyce zdrowego odżywiania i sportu.
Publikacje zostały podzielone na trzy segmenty: odchudzanie, fitness i bieganie. Rekordowym zainteresowaniem cieszył się fitness – na ten temat ukazało się ponad 120 tys.
Jak pokazało badanie, poza merytorycznym informacjami, Internauci szukają również wsparcia np. wśród popularnych osób propagujących zdrowy tryb życia. I w tej właśnie kategorii triumfuje Chodakowska.
Czy jest ktoś, kto realnie może zaszkodzić królowej polskiego fitnessu? Zyskująca coraz większą popularność Anna Lewandowska. I choć wśród sceptyków „wypłynęła” jedynie za sprawą popularności męża Roberta Lewandowskiego oraz sporządzania wyjątkowo drogiego muslie (40 zł za miseczkę), Anna posiada zarówno doświadczenie jak i wymagany urok, pozwalający przekonać rzesze fanów do wspólnego trenowania. Organizuje eventy i obozy, propaguje zdrowy tryb życia. I choć wciąż nie jest w stanie zdetronizować Chodakowskiej, coraz więcej osób śledzi jej działania widząc w nich źródło inspiracji.
Cudowne metamorfozy z gwiazdami
W ostatnim czasie obserwujemy jeszcze jeden ciekawy trend w środowisku wirtualnych autorytetów branży fitness. Osoby z świata mediów, celebryci, gwiazdy reality show, nie tylko propagują aktywny tryb życia, ale również stają się wzorem do naśladowania w tym temacie. Niejednokrotnie nieistotna jest wiedza merytoryczna – ważnym kryterium jest jednak to jak olbrzymią metamorfozę przeszła dana gwiazda. Nieważne jest również to, że za sukcesem tej jednej osoby stoi cały sztab ludzi.
Pozytywnym aspektem tego zjawiska jest na pewno przesłanie, które daje nam do zrozumienia, że przy konsekwentnej pracy i odpowiedniej diecie możemy zmienić swoje życie. Nie możemy jednak zapominać, że efekty nie przychodzą z dnia na dzień. Naiwnością i strasznym błędem jest liczenie na błyskawiczne zmiany, gdyż dysponujemy zdecydowanie mniejszymi środkami i zapleczem niż wspomniane gwiazdy i celebryci. Wśród słów zachwytów i podziwu nad kolejnymi gwiazdorskimi przemianami warto czasem zachować zdrowy rozsądek i zimną głowę.