Konfucjusz twierdził, że podróż na tysiąc mil zaczyna się od pierwszego kroku, ale skubaniec już nie powiedział, jak go zrobić. Powiedział za to, że człowiek, który przenosi góry zaczyna od małych kamyczków. Może jednak zacznę się bawić w tego kamieniarza?

Tym razem wpisuję w wyszukiwarkę lekarstwo na niemoc twórczą i w jedyne 37 sekund otrzymuję 336000, czyli około 14,3 razy tyle, co dla samego opisu problemu. I uparcie dla Was piszę, kamyczek po kamyczku. Już prawie skończyłam przenoszenie ostatniego kamyczka i nawet jeśli jest mały, trochę krzywy i wcale nieimponujący, to z tej radości, że udało mi się to zrobić, chyba zaraz pójdę po kolejny kamień. A potem następny. Co będą te dwa tak samotnie siedziały.

A wy? Przeniosłyście ostatnio jakąś górę na raty?

O Autorce

Dominika Hilszczańska, jak widać, potrafi napisać świetnie nawet o tym, że nie potrafi nic napisać. Jest autorką scenariuszy filmowych i telewizyjnych, felietonistką, bloggerką, ale przede wszystkim matką i jak nikt potrafi udowodnić, że metoda małych kroczków to najlepszy sposób na odbycie najwspanialszych podróży.

Zapraszamy do lektury pozostałych felietonów pani Dominiki!