Do kogo wędruje zestaw kosmetyków Golden Rose podkreślających opaleniznę? Nadeszła pora na rozstrzygnięcie konkursu.
Golden Rose Bronzing Terra Powder
Niezwykle trwały, lekki puder pozostawiający wrażenie świeżej, zdrowo wyglądającej opalenizny. Dzięki aksamitnej strukturze puder rozprowadza się równomiernie. Zawiera filtr przeciwsłoneczny SPF 15, który chroni przed szkodliwym działaniem promieniowania.
Golden Rose Lip Barrier
Transparentna konturówka tworzy barierę ochronną wokół ust zapobiegając rozmazywaniu się błyszczyka lub pomadki. Produkt łatwo i przyjemnie się nakłada dzięki gładkiej, kremowej konsystencji wzbogaconej o witaminę E.
Golden Rose Longstay Liquid Matte Lipstick
Pomadka w płynie gwarantuje perfekcyjne, pełne pokrycie ust matowym kolorem przez wiele godzin, bez uczucia przesuszenia i lepkości. Lekka formuła wzbogacona w witaminę E i olej z awokado sprawia, że usta stają się niezwykle nawilżone i gładkie. Elastyczny aplikator i kremowa konsystencja zapewniają wygodne rozprowadzanie produktu. Po aplikacji należy odczekać chwilę, aby uniknąć rozmazania. Produkt łatwo można zmyć przy pomocy dwufazowego płynu do demakijażu.
Wygraj zestaw kosmetyków Golden Rose i podkreśl swoją opaleniznę!
Aby zdobyć jeden z trzech zestawów kosmetyków Golden Rose, wystarczyło w sposób kreatywny odpowiedzieć na poniższe pytanie.
Co robisz, aby utrwalić wakacyjną opaleniznę?
Poniżej przedstawiamy nagrodzone odpowiedzi:
Aby utrwalić wakacyjną opaleniznę staram się działać zawczasu, czyli zanim moja skóra nabierze złocistego odcienia. Przed wyjściem na plażę dokładnie peelinguję całe ciało, po czym wcieram w nie odżywcze olejki. Uważam, że nawilżona skóra pozbawiona martwego naskórka po złapaniu promieni słonecznych dłużej zachowuje zdrowy wygląd. Gdy opalamy się, nie wykonawszy wcześniej peelingu, musimy liczyć się z tym, że złocista skóra zniknie wraz z martwym naskórkiem – Joanna W., Niemodlin.
Trwałość opalenizny przedłużam, pijąc sok z marchewki, która stanowi bogate źródło beta-karotenu. Dwa lata temu kupiłam sokowirówkę i to z niej korzystam na co dzień. Sok z marchwi piję co najmniej raz w tygodniu. Czasem łączę go z jabłkiem, brzoskwinią lub gruszką. To świetne rozwiązanie dla osób, które nie przepadają za smakiem marchewki – Karolina S., Łódź.
Jeśli po opalaniu nie nawilżymy solidnie skóry, musimy liczyć się z tym, że ta za kilka dni zacznie się łuszczyć, a pożądana opalenizna zniknie w okamgnieniu. Aby tego uniknąć, zabezpieczam skórę przed poparzeniem słonecznym, stosując kremy z filtrem. Ponadto opalam się stopniowo, najpierw wychodzę na plażę na pół godziny, później na godzinę. Natomiast po powrocie znad wody biorę prysznic i odżywiam skórę balsamem do ciała – Mariola K., Warszawa.
Serdecznie gratulujemy laureatkom i zapraszamy do udziału w kolejnych konkursach.
Tekst sponsorowany