Miesiączka to stały element w życiu kobiety, jednak nie zawsze przebiega równie komfortowo i bezboleśnie. Czasem menstruacji towarzyszy silny ból podbrzusza i kręgosłupa. Krwawienie bywa niezwykle silne, przez co jesteśmy osłabione i pozbawione energii do działania. Do tego dochodzi spadek nastroju wywołany przez mniejsze stężenie estrogenów w organizmie. Jak być dla siebie dobrą podczas miesiączki?
Nie zmuszaj się do działania, gdy brakuje ci sił
Oczywiście, nie mówimy tutaj o kwestiach priorytetowych takich jak praca czy terminowe opłacenie rachunków. Istnieją rzeczy, którymi musimy zająć się niezależnie od samopoczucia, ponieważ odgrywają kluczową rolę. W pracy warto przyłożyć się do swoich obowiązków, ponieważ pobieramy za nią wynagrodzenie, dzięki któremu możemy się utrzymać. Jednak po powrocie do domu nie zmuszaj się do działania, gdy brakuje ci sił. Jeden lub dwa dni błogiego lenistwa po pracy w niczym ci nie zaszkodzą. Nie musisz pucować mieszkania przed Bożym Narodzeniem, robić gigantycznych zakupów w hipermarkecie czy myć okien akurat wtedy, gdy masz miesiączkę i gorzej się czujesz.
Trening przesuń na inny dzień
Jeśli regularnie ćwiczysz, ale podczas menstruacji odczuwasz silny ból podbrzusza, na dodatek krwawienie jest stosunkowo mocne, lepiej przesunąć trening na inny dzień. Nie ma sensu dorzucać sobie wysiłku i to takiego na zwiększonych obrotach, gdy masz gorszy dzień. Nie chcesz przecież zemdleć podczas ćwiczeń czy trafić na SOR z krwotokiem. We wszystkim warto znaleźć złoty środek. Nie zaprzepaścisz efektów dotychczasowego treningu, jeśli zrobisz sobie dzień wolnego.
Odpoczywaj tak, jak lubisz
Każda z nas lubi inaczej spędzać wolny czas. Jeśli kiepsko się czujesz z powodu menstruacji i masz ochotę obejrzeć wszystkie zaległe filmiki urodowej swojej ulubionej vlogerki, to zrób to. Chcesz przeczytać książkę lub przejrzeć kolorowy magazyn? Rozłóż się wygodnie na łóżku i zajmij się tym, co sprawi ci przyjemność.
Zadzwoń do przyjaciółki
Podczas okresu wiele z nas skarży się na nagły spadek nastroju. Czujemy się obolałe, mniej atrakcyjne, osamotnione i niezrozumiane przez partnera. W takiej chwili warto zadzwonić do przyjaciółki, aby o czymś porozmawiać. Już po chwili poczujesz się lepiej, zyskasz świadomość, że w każdym momencie możesz liczyć na jej wsparcie.
Kup sobie coś ładnego
Nie ma nic złego w tym, aby czasem się trochę porozpieszczać, kupując sobie coś ładnego, np. nową torebkę, buty czy szminkę. Po to pracujemy, aby czasem sprawić sobie drobną przyjemność. Jeśli nie robisz kompulsywnych zakupów, możesz podczas okresu wyskoczyć do galerii i poszukać dla siebie czegoś ładnego. Oczywiście, pod warunkiem, że masz na to środki finansowe.
Przygotuj dla siebie coś pysznego, ale zdrowego
Warto też zatroszczyć się o swoje kubki smakowe. Przygotuj dla siebie coś pysznego, ale zdrowego, aby później nie narzekać na wysyp pryszczy po czekoladzie. Możesz np. przygotować koktajl z truskawek i kefiru albo upiec bułeczki z oliwkami.
Zaakceptuj słabszą wydajność
Wiele kobiet nie potrafi znieść myśli, że przez miesiączkę pracuje mniej wydajniej, ich myśli są bardziej rozbiegane etc. Tymczasem warto się pogodzić z tym, że jest to całkowicie normalne. Każdy z nas miewa gorsze dni, nawet mężczyźni, którzy nie miesiączkują. Oni nie czują się winni, że z powodu swojego gorszego samopoczucia są mniej wydajni w miejscu pracy. Bierz z nich przykład, bo w tym względzie naprawdę warto.