Przemoc domowa to w naszym kraju prawdziwa plaga. Niestety, kolejne rządy nie zrobiły nic, by ukrócić ten haniebny proceder. Podpisanie konwencji antyprzemocowej na niewiele się zdało, jej zapisy pozostały jedynie na papierze. Na dodatek niektórzy politycy chcą ją wypowiedzieć. W naszym artykule podpowiadamy, jak działają sprawcy przemocy domowej.
Sprawca przemocy domowej starannie wybiera ofiarę
Pamiętajmy o tym, że nie każda z nas jest tak samo narażona na przemoc domową. Choć wszystkie możemy jej doświadczyć, to pewna grupa pań nie pozwoli na to, aby sytuacja kiedykolwiek się powtórzyła i po prostu odejdzie od kata, składając zawiadomienie na policji. Kobiety pewne siebie, niezależne finansowo, które mogą liczyć na wsparcie rodziny i przyjaciół, niecierpiące na deficyt miłości w dzieciństwie, nie pozwolą na to, aby ktoś się nad nimi pastwił. Sprawca przemocy domowej starannie wybiera swoją ofiarę. Patrzy, która kobieta jest uległa, pochodzi z rodziny, gdzie przemoc była na porządku dziennym. Kimś takim łatwo manipulować. Ktoś taki nie podniesie też krzyku i nie zawiadomi policji. Także brak środków do życia i perspektyw, np. w przypadku kobiet opuszczających dom dziecka, czyni je łatwym celem dla kata. Co ciekawe, można mieć wsparcie bliskich, własne pieniądze, a i tak zgadzać się na przemoc, bo jest się osobą bardzo religijną, stroniącą od rozwodów. Gdy sprawca wyczuje, że ma do czynienia z kobietą, którą będzie można katować, to wybierze ją na swój celownik.
Zabieganie o względy ofiary, romantyczne gesty
Gdy mężczyzna na początku znajomości pokazuje swoje mroczne oblicze, sporo traci w oczach kobiety. Nic dziwnego, że wstrzymuje się z tym przez dłuższy czas. Zabieganie o względy ofiary, romantyczne gesty, wręczanie jej kwiatów, prawienie komplementów, kupowanie kosztownych prezentów, zabieranie w malownicze zakątki – wszystko to ma na celu uśpić czujność kobiety. Ta w pewnym momencie jest tak zachwycona swoim facetem, że od niego nie odejdzie. Gdy mężczyzna czuje, że więź jest dostatecznie mocna, zaczyna testowanie granic.
Przemoc psychiczna – ale jesteś głupiutka
Zazwyczaj testowanie granic rozpoczyna się od przemocy psychicznej. On zaczyna ci mówić, jak masz się ubierać i malować. Jeśli go posłuchasz, później powie, że jesteś głupiutka i nie wie, jak ktoś taki, mógł otrzymać tak dobrą pracę jak ty. Przemoc psychiczna z czasem może przerodzić się w manipulacje i gaslighting. On tak ukazuje pewne zdarzenia, żeby ofiara miała wątpliwości, czy jej obserwacje są słuszne, a może stanowią efekt choroby psychicznej?
Przemoc fizyczna i zastraszanie
Kolejnym krokiem jest przemoc fizyczna i ekonomiczna. On się zezłościł o zbyt chłodną zupę i uderzył w twarz. Potem przeprasza i obiecuje, że to się nigdy nie powtórzy. Może też zastraszać kobietę, że jej coś zrobi, gdy odejdzie z domu. Może jej też grozić zabiciem psa, który jest ważny dla partnerki.
Na zewnątrz szanowany pan, w domu bezwzględny kat
Zazwyczaj sprawca przemocy domowej jest powszechnie lubiany w swoim środowisku. Gdy jego znajomi słyszą o ciążących na nim zarzutach, nie potrafią w to uwierzyć. Taki uśmiechnięty, wykształcony, zawsze mówił dzień dobry i stosował zasady savoir-vivre`u. Sprawca przemocy domowej doskonale wie, jak pokazać się w dobrym świetle i wybielić się w oczach innych.