Cukier, choć jest substancją naturalną, pozyskiwaną z roślin, bardzo mocno uzależnia. Jego nadmiar w naszej diecie działa niekorzystnie na funkcjonowanie całego organizmu. Przedstawiamy produkty, w których ukryty jest cukier. Często w ogóle nie zdajemy sobie z tego sprawy.
Syropy na kaszel
To prawdziwa bomba sacharozowa. Czy wiesz, że syrop o pojemności 125 ml zawiera aż 64 g cukru? To gigantyczna ilość. Taki medykament mamy zażywać trzy razy dziennie po łyżeczce. Przypomina to niezdrowe objadanie się słodyczami. Dlatego gdy bierzesz syrop na kaszel, patrz na to, co jesz. Wyeliminuj z menu wszystko, co słodkie, a zatem dosładzaną kawę, ciastka, jogurty z owocowym wsadem.
Tabletki do ssania
To kolejny produkt przecukrzony do granic wytrzymałości. Jest to o tyle ciekawe, że bakterie powodujące ból gardła kochają sacharozę. Doskonale się na niej namnażają. Jaki jest więc sens pakowania tony cukru do tabletek do ssania? Czy producenci zakładają, że gdyby były one bardziej gorzkie w smaku, to nikt by po nie nie sięgał?
Kukurydza konserwowa
Jeśli czasem korzystasz z warzywnych puszek konserwowych, musisz dokładnie czytać składy poszczególnych produktów. Okazuje się bowiem, że większość warzyw konserwowych oprócz soli zawiera też całkiem sporo cukru. Po co się go dodaje? Być może po to, aby uzależnić konsumenta od kupowania tychże konserw.
Kapusta kiszona
Tradycyjne wyrabianie kapusty kiszonej zakłada szatkowanie kapusty tak, aby wyciekał z niej sok, dodanie do niej szatkowanej marchewki i kiszenie. Nasze babcie nigdy nie słodziły tej kapusty. Obecnie cukier można spotkać w kapuście kiszonej sprzedawanej w sklepach.
Gotowe sosy pieczeniowe
Generalnie ich skład daleki jest od ideału. W sosie pieczeniowym znajdziemy mnóstwo substancji dodatkowych, w tym glutaminian sodu, który odpowiada za wzmocnienie smaku wyrobu. Niemniej mało kto podejrzewałby, że sos, który wędruje na mięso, jest dosładzany.
Chrupkie pieczywo
Po chrupkie pieczywo na ogół sięgają osoby na diecie, które pragną pozbyć się zbędnych kilogramów, ale czasem dokucza im chęć podjadania. Starają się wówczas zamienić niezdrowe przekąski takie jak chipsy czy paluszki na ich zdrowsze alternatywy, vide chrupkie pieczywo. Owszem, często zawiera ono błonnik, ale też cukier i oleje roślinne, które już czynią je dość kalorycznym.
Płatki kukurydziane typu fit
Zazwyczaj nazwa fit dotyczy faktu, iż płatki te są bogate w błonnik. Producent zapomina dodać, że cukru jest tu całkiem sporo, dlatego też jedzenie takich płatków kukurydzianych nie pomoże nam odzyskać smukłej sylwetki.