Suche łokcie to dla wielu kobiet ogromny problem natury estetycznej. Latem, gdy nie sposób chodzić w bluzkach z długim rękawem, przystępujemy do intensywnej akcji regeneracyjnej. Jak zadbać o łokcie, aby pozbyć się z nich suchych skórek?
Choć większość z nas traktuje suche łokcie jako problem natury estetycznej, przypadłości tej towarzyszą nierzadko uciążliwe dolegliwości takie jak świąd, pieczenie, a nawet ból. Na szczęście można o nich zapomnieć, zapewniając swojemu ciału odpowiednią i systematyczną pielęgnację.
Suche łokcie – skąd bierze się ten problem?
Łokcie są szczególnie podatne na rogowacenie i powstawanie suchych skórek. Na co dzień często opieramy się na nich, co z kolei prowadzi do otarć, a w konsekwencji do zgrubienia naskórka. Problem ten można porównać do suchych pięt, które dzięki właściwie dobranej pielęgnacji odzyskują zdrowy i estetyczny wygląd.
Sucha skóra najczęściej pojawia się wówczas, gdy zapominamy o stosowaniu balsamu do ciała lub kosmetyk, po który sięgamy, nie wykazuje dostatecznych właściwości nawilżających. Przy wyborze specyfików pielęgnacyjnych należy kierować się indywidualnymi potrzebami. Niektóre kobiety cieszą się miękką i gładką skórą niezależnie od tego, jakich kosmetyków aktualnie używają. W ich przypadku wystarczy systematyczność. Niestety, nie każda z nas jest taką szczęściarą i zdarza się, iż pielęgnacji ciała musimy poświęcić znacznie więcej uwagi. W przypadku suchej, skłonnej do rogowacenia skóry świetnie sprawdzą się balsamy i mleczka do ciała zawierające mocznik. Dobre rezultaty przynoszą też kosmetyki z olejem arganowym, masłem shea czy kozim mlekiem. To ostatnie stanowi naturalne źródło kwasu mlekowego, który sprzyja regeneracji skóry i jednocześnie ją nawilża.
Nawilżaj skórę od wewnątrz!
Nawet najlepsze kosmetyki nie rozprawią się z problemem suchych łokci, jeśli nie będziemy pamiętali o nawilżaniu skóry od wewnątrz. Dorosły człowiek powinien każdego dnia wypijać co najmniej 1,5 litra wody. Podczas upałów ilość tę należy zwiększyć do 3-4 litrów. W tym miejscu warto zaznaczyć, iż w dobowym bilansie płynów można uwzględnić zupy oraz ziołowe herbatki.
Peeling ciała – pamiętaj o systematyczności!
Równie istotną rolę odgrywa peeling ciała, należy wykonywać go systematycznie, najlepiej 1-2 razy w tygodniu. Do usuwania martwego naskórka możesz użyć drogeryjnego scrubu lub przygotować go we własnym zakresie z produktów spożywczych. W przypadku gotowych produktów wyróżniamy 4 rodzaje peelingów:
– z polietylenem, w tym przypadku rolę ścierniwa pełni tworzywo sztuczne. To doskonałe rozwiązanie dla osób, którym zależy na umiarkowanym tarciu;
– cukrowe – produkty, w których wykorzystano kryształki sacharozy zazwyczaj są mocniejszymi „zdzierakami” od swoich polietylenowych odpowiedników.
– solne – charakteryzują się jeszcze mocniejszym działaniem niż peelingi cukrowe. Ze scrubów na bazie soli powinny zrezygnować właścicielki wrażliwej skóry oraz osoby, na których ciele obecne są drobne rany i zadrapania.
– peelingi naturalne – w ich przypadku rolę substancji ścierającej może pełnić cukier, sól, łupiny orzecha, bambusa lub wiórki kokosowe. W związku z tym, iż bazą tego typu produktów są roślinne oleje i masła, kosmetyk ekologiczny nie tylko usuwa martwy naskórek, ale też nawilża skórę.
Jeśli mimo systematycznej i bogatej pielęgnacji twoje łokcie są suche i wykazują tendencję do łuszczenia, skonsultuj się z lekarzem. Czasem problemy ze skórą stanowią jeden z objawów choroby, w takiej sytuacji nie ustąpią, dopóki nie rozpoczniemy odpowiedniego leczenia. Ponadto ogromny wpływ na stan naszych łokci ma dieta. Nie powinno w niej zabraknąć kwasów tłuszczowych omega-3, które znajdziemy m.in. w oleju słonecznikowym czy oliwie z oliwek.
Marlena