Nie wiesz co to spalony?
Teoretycznie sportowa pasja u mężczyzn to nie wada. Jednak sytuacja zmienia się, jeśli „sportowa pasja” to w przeważającej mierze siedzenie przed telewizorem z piwem w ręce (ewentualnie z kolegami i sześciopakiem piwa). Spróbuj go wyciągnąć na wypad do znajomych lub zaprosić twoich rodziców kiedy gra jego ukochana drużyna!
Jestem ideałem!
Praktycznie każdy mężczyzna uważa, że jest fantastycznym ideałem, po prostu macho. Uwielbia się przechwalać i konkurować z innymi samcami, przeważnie ubarwiając i wyolbrzymiając swoje dokonania. Do tego celu nieustannie potrzebuje coraz lepszego samochodu, nowszej komórki i większego kina domowego. A może to rekompensata braków w innej dziedzinie?
Może szybki seksik?
Faceci myślą o seksie przez 24 godziny na dobę. To w końcu nic złego, gdyby nie fakt, że najlepsze „numerki” w ich mniemaniu to pięć minut łącznie z grą wstępną. Nie rozumieją też pojęcia „nastrój” – nastrój jest przecież wszędzie, nawet w trakcie zmywania naczyń!