Każdy z nas niecierpliwie czeka na okres wakacyjny. Dużo wcześniej planujemy urlopy i szykujemy się do wszelkich wyjazdów w odległe zakątki kraju i całego świata. Nasze zachowanie w czasie wakacji jest często komentowane. Jak zachowuje się Polak na wakacjach?
Wakacje – czas na relaks all inclusive!
Jesteśmy narodem, który lubi chwalić się innym z posiadanych dóbr. Nasze zachowanie idealnie obrazują wizyty gości czy rodzinne uroczystości. Przy tego typu okazjach robimy wszystko, aby wypaść jak najlepiej. Remont na tydzień przed komunią czy chrzcinami dziecka? Żaden problem! Przecież wszystko musi być idealnie! Takie zachowanie dla wielu z pewnością wyda się absurdalne, ale niestety miewa miejsce w wielu domach. Sytuacja bywa podobna w przypadku wakacji. Zagraniczne wycieczki bywają kosztowne i nie każdego stać na taką formę letniego odpoczynku. Niektórzy Polacy zdają się tym zupełnie nie przejmować. Kredyty i pożyczki ułatwiają dostęp do wszelkich rozrywek. A wszystko to na pokaz, aby zaimponować sąsiadom czy bliskim. Nie chcemy być „gorsi” od innych. Jesteśmy w stanie zaciągnąć pożyczkę na to, aby spędzić wakacje marzeń, ale czy rzeczywiście własnych?
Skarpety w sandałach, parawany i inne dziwactwa czyli Polak na wakacjach
Mówi się, że bardzo łatwo rozpoznać Polaka na wakacjach. Czym byłyby letnie dni, bez założenia skarpetek do sandałów? Ten, męski atrybut wakacyjnej „mody” stał się obiektem wyśmiania. Nic dziwnego, skoro zakładanie skarpetek przy gorących temperaturach jest istnym obłędem, nie mówić już o kwestiach estetycznych i modowych. Radzimy więc unikania tego typu wpadek, szczególnie podczas zagranicznych wycieczek.
Ostatnio głośno zrobiło się na temat zachowania Polaków nad morzem. Upalne lato sprzyja wypadom na plażę. Niektórym jednak, chyba słońce zbyt nie służy. Sprawa dotyczy osób, które już o wczesnych godzinach porannych, a dla urlopowiczów można by rzec, że jeszcze nocnych, przybywają na plażę z parawanami i młotkami. Mini obozowiska wypełniają plaże, na które o godzinie 8 czy 9 wręcz nie można wejść. Poodgradzani od siebie plażowicze nie zwracają uwagi na to, że tarasują przejście do morza, uniemożliwiając wakacyjny wypoczynek innym. O budowaniu zamków z piasku czy swobodnym bieganiu po plaży można więc tylko pomarzyć. Na język nasuwają się tylko takie słowa jak wstyd i zażenowanie. A przecież wakacje powinny być czasem pozytywnym i przyjemnym.
Dziwne zachowanie rodaków można zaobserwować także w zagranicznych kurortach. Wystarczy udać się na śniadanie czy obiad do hotelowej restauracji. Zachłanność ludzka nie zna granic. Wiele osób myśli, że jak już wykupiło wczasy w kilku gwiazdkowym hotelu, może pozwolić sobie na wszystko – dosłownie wszystko. Tak też bywa z jedzeniem. Polacy nakładają na talerze góry jedzenia bądź wlewają do butelek soki i inne napoje dostępne w restauracjach tak, jakby miało go nagle zabraknąć. Kultura i umiar, niektórych omija szerokim łukiem. Opinia cudzoziemców o nas jest więc po części uzasadniona, ponieważ sami dbamy o swój wizerunek w innych krajach. Kreując siebie, tworzymy obraz całego społeczeństwa, a ten nie jest niestety najlepszy.
Negatywne opinie nie dotyczą oczywiście całego społeczeństwa. Wiele z nas godnie reprezentuje polski naród za granicami naszego państwa. Przebywając na wakacjach pamiętajmy o odpowiednim zachowaniu. Wypoczywajmy i korzystajmy z wakacji przede wszystkim kulturalnie. Nie chcemy przecież wysłuchiwać negatywnych opinii na temat naszego zachowania.