Dbanie o siebie

Nie wolno zapominać o zadbaniu o swoje ciało. Fryzjer, kosmetyczka, masażystka – to podstawa w walce z oznakami starzenia się. Do tego dobre kremy i balsamy, pełnowartościowa dieta i regularne ćwiczenia.

Można co jakiś czas zorganizować sobie domowe SPA – kąpiel z olejkami, peeling, depilacja, wklepywanie balsamu, kremu, itp. Jest w czym wybierać. A do tego nastrojowa muzyka, świece, lampka wina. Wiem, że to kojarzy się z romantycznymi chwilami z mężczyzną, ale jestem zdania, że kobiety powinny same siebie tak rozpieszczać. Jeśli nie ma czasu, pieniędzy czy chęci na dłuższe wakacje na wyspach Bora Bora czy Bali, to warto zorganizować sobie je w domu. Dla własnej przyjemności i relaksu.

Higiena umysłu

Nie można też zapominać o swoim umyśle. Ćwiczony będzie służył dobrze i długo. Lepiej telewizor i seriale zamienić na krzyżówki, sudoku, książki. Nawet w mniejszych miastach można iść do muzeum czy na wystawę malarską. Coraz częściej są także tworzone Uniwersytety Trzeciego Wieku. Wybór jest przeogromny.