Od pewnego czasu manicure hybrydowy cieszy się ogromnym zainteresowaniem wśród blogerek urodowych. Jego największą zaletą jest fenomenalna trwałość. Która kobieta nie marzy o manicure, który wygląda nienagannie przez 2 do 3 tygodni? W naszym artykule przedstawiamy wszystkie niezbędne przedmioty, które musisz mieć, aby wykonać samodzielnie manicure hybrydowy.
Choć początkowo większość kobiet wykonywała manicure hybrydowy u kosmetyczki, wraz z pojawianiem się małych i tanich lamp, trend ten uległ zmianie. Lista rzeczy, w które musisz zaopatrzyć się, wykonując ten zabieg samodzielnie w domu, nie jest długa ani kosztowna. Zresztą przekonaj się sama!
Manicure hybrydowy zmyjesz wyłącznie acetonem!
Każdy lakier, w tym także ten przeznaczony do wykonywania hybryd, można usunąć wyłącznie przy pomocy zmywacza. Jak jednak okazuje się, zmywacz zmywaczowi nierówny. O ile zwykła emalia zazwyczaj bez problemów współpracuje ze zmywaczami bezacetonowymi, o tyle ta dedykowana fankom hybryd wymaga acetonu. Niestety, preparaty oferowane w drogeriach zazwyczaj charakteryzują się niewielką zawartością tego związku. W związku z tym decydując się na wykonanie hybryd w domowym zaciszu, musisz zaopatrzyć się w specjalny zmywacz o wysokiej koncentracji acetonu. Brzmi przerażająco? Wbrew obiegowej opinii aceton nie jest substancją toksyczną, człowiek dobrze znosi kontakt nawet ze sporą ilością tego rozpuszczalnika. Jedyną krzywdą, jaką wyrządzić może nam ten najprostszy keton, jest wysuszenie paznokci. Na szczęście można temu zapobiec, olejując paznokcie tuż po usunięciu hybryd.
Aby usuwanie lakieru hybrydowego przebiegało szybko i sprawnie, należy zaopatrzyć się w folię aluminiową i waciki – najlepiej powszechnie dostępne płatki kosmetyczne. Te ostatnie tniemy na pół, a przy mniejszej płytce nawet na ćwiartki. Każdy z pociętych elementów zwilżamy zmywaczem o dużym stężeniu acetonu, przykładamy do paznokcia i przytwierdzamy za pomocą pasków folii aluminiowej. Następnie czekamy 20 minut i ściągamy waciki owinięte folią aluminiową.
Pamiętaj o usunięciu skórek!
Skórki wokół paznokci nie tylko nie dodają im uroku, ale też mogą skracać żywotność hybryd. W związku z tym przed przystąpieniem do malowania paznokci należy się ich pozbyć. Odradzamy korzystanie z cążków, ponieważ wystarczy chwila nieuwagi, by wyrządzić sobie krzywdę i uszkodzić macierz paznokcia. Na szczęście istnieją inne, bezpieczniejsze metody usuwania skórek. Jedną z nich jest specjalny płyn zmiękczający naskórek i drewniane patyczki. W związku z tym, iż składnikiem aktywnym tego typu preparatów zazwyczaj jest zasada, na wszelki wypadek warto mieć w pogotowiu kwasek cytrynowy, który neutralizuje wodorotlenki. Po aplikacji preparatu zgodnie z instrukcją dołączoną do opakowania, należą odsunąć skórki przy pomocy drewnianego patyczka.
Wypoleruj płytkę!
Aby zwiększyć przyczepność lakieru hybrydowego i tym samym przedłużyć trwałość samego manicure, należy zaopatrzyć się w blok polerski. Ze względu na charakter tego akcesorium, które w miarę upływu czasu zużywa się i traci swoje właściwości ścierającego, nie warto przepłacać. Lepiej kupić najtańszy blok polerski i dobrą lampę. Blok polerski ma zadanie zmatowić naszą płytkę i tym samym przygotować ją na przyjęcie lakieru, warto jednak zachować dalece posuniętą ostrożność. Zbyt silne tarcie może zniszczyć paznokieć.
Manicure hybrydowy a odtłuszczacz
Zmatowienie płytki to nie wszystko, nasza skóra zabezpiecza się przed negatywnym działaniem czynników zewnętrznych, wydzielając kwasy tłuszczowe, a te, niestety, jak wszystkie tłuszcze zmniejszają trwałość manicure. Na szczęście można je usunąć w bardzo prosty sposób. Wystarczy nam odtłuszczacz! Jego bazą jest alkohol izopropylowy lub etylowy. Jak pamiętamy z lekcji chemii, alkohol reaguje z kwasami tłuszczowymi, czego produktem są estry. Możesz zaopatrzyć się w profesjonalny odtłuszczacz dostępny w drogerii lub przygotować własną mieszankę, rozcieńczając czystą wódkę.