Przed nami wiele upalnych dni. To doskonała okazja, aby schować w głąb szafy wszystkie płaszcze, a wyciągnąć z nich szorty i topy. Jak przeprowadzić letnie porządki w szafie?
Zostaw jeansy i ramoneskę na wypadek załamania pogody
Zostaw sobie ze dwie rzeczy, które mogą się przydać przy załamaniu pogody. Niech to będzie ramoneska oraz jeansy z wysokim stanem. Pozostałe rzeczy – grube swetry, kożuchy, płaszcze i bluzki z długim rękawem schowaj w głąb szafy, wynieś na strych albo do pawlacza.
Letnie ubrania – co zostawić, a co schować?
Zostaw tylko przewiewne, letnie rzeczy. Na pewno nie przydadzą ci się sukienki z długim rękawem ani te, które wykonano z elastanu, poliestru i innych sztucznych tworzyw. Te bowiem nie przepuszczają powietrza i możesz się w nich zaparzyć, na dodatek po godzinie będziesz roztaczała wokół siebie woń potu.
Szorty na lato
Najlepsze ubrania na lato to szorty np. wykonane z cienkiego jeansu, bawełny, lnu, wiskozy. To jedyne spodnie, które warto nosić latem. Długie spodnie, nawet te materiałowe, jednak sprawiają, że jest nam gorąco. Gdy żar leje się z nieba, lepiej odsłonić nogi, pozwalając im oddychać.
Letnie sukienki
Latem warto postawić na przewiewne sukienki wykonane z lnu, bawełny i wiskozy. To materiały, które oddychają, są cienkie i naturalne. Nie odparzysz sobie w nich skóry, będzie ci w nich też chłodniej i wygodnie. W bawełnianej czy wiskozowej sukience nie powinnaś się pocić.
Z kolei wiskozową, bawełnianą czy jeansową spódnicę możesz zestawić z bawełnianą lub wiskozową bluzką z krótkim rękawkiem.
Ubrania z poliestru nie nadają się na upały
Reasumując, robiąc letnie porządki w szafie, zostaw sobie szorty, ale nie te grube wełniane kupione zimą. Do tego przydadzą ci się bluzki na ramiączkach, podkoszulki z krótkim rękawkiem, jeansowe spódniczki, krótkie spódniczki z bawełny, lnu i wiskozy oraz letnie sukienki z naturalnych tkanin. Schowaj wszystkie sukienki z elastanu, poliestru, grube wełniane spódnice, długie spodnie poza jedną parą. Te rzeczy podczas upałów raczej nie zdadzą egzaminu