Pogoń za idealnym rodzicem to zjawisko, którego wcześniej nie odnotywaliśmy na tak szeroką skalę. To niewątpliwie zasługa rozwoju mediów społecznościowych. To właśnie w nich możemy obserwować perfekcyjnych rodziców, którzy nie popełniają błędów wychowawczych. Zawsze wiedzą, jak skłonić dziecko do dobrego postępowania i prawidłowego odżywiania. Jak nabrać dystansu do rodzicielstwa?
Pogoń za byciem perfekcyjnym rodzicem
Napędzają ją media społecznościowe. Zapominamy jednak, że każdy influencer parentingowy pokazuje tylko skrawek własnego życia. Zazwyczaj ten najlepszy, podkoloryzowany i uwieczniony na pięknym zdjęciu. Po jego wykonaniu wcale nie musi być już tak różowo. Być może matka, która chwali się, że jej córka w ogóle nie jada słodyczy i uwielbia po sobie sprzątać, uprawia tak naprawdę bajkopisarstwo? To normalne, że wpisy na Instagramie zawsze ukazują nasze życie w idealnym porządku. Nikt przecież nie chwali się bałaganem w kuchni, kłótnią z mężem czy problemami wychowawczymi.
Odruchowe reagowanie – zmora naszych czasów
Jeśli zastanawiasz się, jak nabrać dystansu do rodzicielstwa, postaw na luz. Relaks odgrywa tutaj kluczową rolę. Gdy jesteśmy zdenerwowani, mamy na głowie mnóstwo spraw, w tym pracę do dokończenia w domu, odruchowo reagujemy złością, gdy dziecko sprawia jakikolwiek, nawet najmniejszy problem wychowawczy. Gdy jesteśmy wypoczęci i wyluzowani, dużo łatwiej przychodzi nam bycie dobrym rodzicem. Zresztą dotyczy to też innych sfer naszego życia. Gdy pokłócisz się z partnerem i nie śpisz przez pół nocy, to także dużo łatwiej o sytuację, w której to klient wyprowada cię z równowagi swoim niezdecydowaniem.
Symbioza z dzieckiem
Rodzice często odczuwają symbiozę z dzieckiem. Nie traktują go jako odrębnego bytu, lecz przedłużenie własnej ręki. Na efekt nie trzeba długo czekać. Symbioza z dzieckiem sprawia, że jego porażki odbieramy jako własne. Jego złe zachowanie stanowi dla nas powód do wstydu. Zapominamy, że nasze dziecko mogło nie odziedziczyć po nas talentu językowego i dlatego zbiera kiepskie oceny z angielskiego, chociaż przykłada się do nauki.
Odmowa dziecka to nie koniec świata
Pamiętajmy o tym, że choć dziecko bywa krnąbrne i czasem odmawia posprzątania pokoju, to nie mamy tutaj do czynienia z końcem świata. Nie musimy wybuchać agresją ani bić swojej latorośli, aby przekonać ją do zmiany zdania. Zazwyczaj wystarczy mądry trik. Np. posprzątam twój pokój, skoro ty nie chcesz, ale nie upiekę twojego ulubionego ciasta.
Zdrowy dystans, czyli dlaczego nie należy poświęcać się dla dziecka?
Rodzice, zwłaszcza matki często nadmiernie poświęcają się dziecku i podporządkowują mu całe swoje życie. Tymczasem ważny jest zdrowy dystans. Jeśli zastanawiasz się, jak nabrać dystansu do rodzicielstwa, spieszymy z podpowiedzią. Zawsze znajdź czas tylko dla siebie. Poczytaj książkę, zrób maseczkę, porozmawiaj z przyjaciółką. W tym czasie dziecko powinno zająć się same sobą. Nie reaguj na jego krzyk, abyś dołączyła do jego zabaw. Masz prawo do chwili tylko dla siebie. Pamiętaj, szczęśliwa matka, to dobra matka. Dotyczy to także decyzji, czy wrócić do pracy i oddać dziecko do przedszkola. Jeśli lubisz swoją pracę, ta daje ci satysfakcję, to wróć do biura. Będziesz szczęśliwa i zyskasz pozytywną energię, którą podzielisz się z dzieckiem. Wszyscy na tym skorzystają.