Dieta zwalczająca trądzik
Zdjęcie autorstwa Polina Tankilevitch z Pexels

Większość kobiet, gdy pojawia się trądzik, gna do drogerii lub apteki, aby zaopatrzyć się w kosmetyki przeciwtrądzikowe. Owszem, ich stosowanie może wesprzeć nas w walce o piękną cerę, ale tego typu specyfiki zwalczają jedynie objawy zewnętrzne, nie usuwają zaś przyczyny problemów dermatologicznych. Jeśli chcesz pozbyć się zmian skórnych, musisz zadbać o cerę od wewnątrz. Jak wygląda dieta zwalczająca trądzik?

Dieta zwalczająca trądzik to wegetarianizm

Dieta zwalczająca trądzik to dieta wegetariańska. Opiera się ona na spożywaniu wysokiej jakości warzyw, owoców, nasion, produktów pełnoziarnistych o niskim stopniu przetworzenia. Z diety eliminujemy całkowicie mięso, tłuste produkty oraz cukier. Oznacza to, że jeśli chcesz mieć ładną cerę, nie powinnaś jeść słodyczy, fast foodów, smażonych jajek ani kotletów. Unikasz też mięsa gotowanego, gdyż to niesie ze sobą  wiele potencjalnych toksyn, które odkładały się w ciele zwierzęcia.

Po jakie jajka możesz sięgać?

Zdania są podzielone odnośnie nabiału i jaj. Na pewno warto zwrócić uwagę na ich jakość i pochodzenie. W przypadku jaj sytuacja jest stosunkowo prosta. Tym, co zazwyczaj nam szkodzi w ich przypadku, jest to, czym faszeruje się kury. Antybiotyki, estrogeny itp. przenikają do jaj i zaburzają pracę naszej gospodarki hormonalnej. Na szczęście ten problem można łatwo rozwiązać, kupując jaja od sprawdzonego dostawcy, np. starszej pani mieszkającej na wsi, która swoje kury pasie na polu, karmi je zbożem z własnego pola etc. Ważne, aby nie dawała kurom resztek ze swojego stołu, zwłaszcza mięsa, nadpleśniałych produktów etc. Twój organizm, w tym cera, potrzebuje wysokiej jakości, pełnowartościowego białka, czyli takiego, które zawiera wszystkich 20 aminokwasów. Białko roślinne nigdy nie dostarcza wszystkich potrzebnych nam aminokwasów, więc jakiś produkt pochodzenia zwierzęcego musi się znaleźć w naszej diecie, podobnie jak źródło nasyconych kwasów tłuszczowych – tych potrzebujemy w niewielkiej ilości. Jaja od kur ze wsi są zdrowe i nie są pozyskiwane przy cierpieniu zwierząt.

Czy możesz jeść nabiał?

Mleko i nabiał to produkty, które mogą powodować trądzik. Hormony i antybiotyki, którymi faszeruje się zwierzęta hodowlane do jedno. Drugie to laktoza, czyli dwucukier obecny w mleku, który z wiekiem coraz gorzej tolerujemy, gdyż nasz organizm wytwarza coraz mniej laktazy, czyli enzymu rozkładającego ten związek do cukrów prostych.  Na szczęście można kupić mleko bez laktozy oraz mleczne wyroby fermentowane bez tego dwucukru. Nabiał może też uczulać ze względu na kazeinę i inne białka w nim zawarte. Jednym z objawów alergii są właśnie zmiany skórne. Jeśli nie masz alergii na mleko, a jedynie nie tolerujesz laktozy, sięgaj po wyroby bez laktozy. Jeśli natomiast  szkodzi ci białko mleka, unikaj nabiału.  Jeśli tolerujesz laktozę i nie masz alergii, kupuj produkty ekologiczne, dziś ekologiczne mleko oraz jogurty znajdziesz w większości supermarketów.

Dieta zapewniająca ładną cerę

Dieta zwalczająca trądzik opiera się na jedzeniu dużej ilości warzyw, owoców i wyrobów pełnoziarnistych. Możesz i powinnaś jeść orzechy, ale nie takie, które są prażone czy smażone w tłuszczu. Sięgaj po niesolone i nieprażone migdały, które zawierają dobroczynne dla skóry kwasy omega-3 i omega-6.  Warzywa mogą być gotowane, ale najlepsze są surowe. Ziemniaki musisz ugotować, ale marchewkę już możesz zjeść surową podobnie jak kapustę. Owoce też jemy na surowo, bez dodatku bitej śmietany czy cukru. Produkty pełnoziarniste, czyli makaron razowy, ryż brązowy  oraz dobrej jakości chleb razowy dostarczają organizmowi witamin z grupy B, które mają korzystny wpływ na stan naszej cery. W związku z tym nie rezygnuj z nich na czas diety, tylko jedz.

Zdrowa dieta

Dieta zwalczająca trądzik jest zdrowa, dlatego możesz jeść owoce, warzywa i makaron pełnoziarnisty bez liczenia kalorii. Przestajesz, gdy czujesz się najedzona. Udowodniono, że taka zdrowa, wegetariańska dieta pozbawiona słodyczy i fast foodów pozwala utrzymać stężenie insuliny na właściwym poziomie, przez co nie grodzi nam tycie, bo organizm sam wyśle ci sygnał, kiedy masz przestać jeść.