Chciałabym żyć wśród mądrych wkurzonych babek. Na takie babki głosować. Sama chciałabym być taką babką! A jeśli metoda na staruszka z opowiadania Lema zawiedzie, zawsze można wybrać tryb Kill Billa z filmu Quentina Tarantino (w którym bohaterka w krwawy sposób dokonuje zemsty na zabójcach męża i porywaczach córki – przyp.red.).

Pamiętacie rysunek Andrzeja Mleczki z powalonym przez żółwia słoniem i podpisem Są chwile w życiu żółwia, kiedy musi komuś dać w mordę? Jak mi się czasem zdarzy jeszcze taki klasyczny, niekontrolowany wybuch tłumionej złości, to przypominam sobie, że chociaż mistrz Yoda z Gwiezdnych Wojen tyle gadał o jasnej stronie mocy, spokoju i równowadze, ale jak trzeba było, to potrafił swoim mieczem świetlnym nieźle wywijać. Ja w takich sytuacjach też nabieram lekko zielonkawego odcienia.

O Autorce

Dominika Hilszczańska jest żywym zaprzeczeniem, że złość piękności szkodzi i trzeba przyznać, że nikt tak pięknie i twórczo nie klnie, jak ona. Denerwuje ją ludzka głupota, fałsz i brak szacunku dla innych, jednak nauczyła się przekuwać złość na błyskotliwe scenariusze filmowe i telewizyjne. No, może czasem upuszcza pary rozwijając szalone prędkości na autostradzie.

Zachęcamy do lektury pozostałych felietonów!