Makijaż rządzi się swoimi zasadami, ale nie wszystkie powinny być stosowane w praktyce. Anty make-up, to zasady, o których lepiej zapomnieć. A wszystko dla dobra naszej urody i atrakcyjnego wyglądu. Co jest dozwolone w makijażu?
Perfekcyjny make-up
Tak jak zmieniają się sezony, tak samo zmianie ulegają trendy w makijażu. Wraz z nimi pojawiają się nowe propozycje. Dzięki temu wiemy, jak się malować, by zawsze wyglądać perfekcyjnie i atrakcyjnie. W makijażu znajdziemy mnóstwo porad i wskazówek, ale nie każda reguła powinna być przez nas ściśle przestrzegana. Niektóre z zasad nijak mają się z realnym efektem. Dziś prezentujemy te, które warto oddać w niepamięć.
Nie maluj dolnych rzęs
Podkreślone oko to podstawa makijażu. W tym celu wynaleziono maskarę, która ładnie uwydatnia nasze rzęsy, ale górne czy dolne? Brak maskary na dolnych rzęsach sprawi, że makijaż wydaje się niekompletny. To tak, jakbyśmy pomalowały górną wargę, a zapomniały o dolnej. Oczy będą prezentować się o niebo lepiej, jeśli pomalujemy także dolne rzęsy, z tym, że nakładamy na niemniej tuszu, uważając by nie skleić włosków i nie wyglądać komicznie. Malujmy więc i górne i dolne rzęsy.
Nie dla rudej czerwona szminka
Przekonanie, że rudy z czerwonym kolorem nie współgrają ze sobą jest błędne. Czerwona szminka, oczywiście dobrze dobrana do odcienia włosów i cery, będzie prezentować się wręcz zjawiskowo. Doskonałym przykładem jest aktorka Ada Fijał, która uwielbia czerwienie na ustach, co przy jej ognistych włosach daje zachwycający efekt. Posiadaczki rudych włosów nie powinny bać się czerwonych pomadek, tym bardziej że to ciągle modne i eleganckie rozwiązanie makijażowe.
Niebieskie oczy to nie niebieskie cienie
Niebieskie cienie przy niebieskich tęczówkach będą wyglądać nudnie? Nic bardziej mylnego! Dobierając cienie do koloru oczu, lub w ciemniejszej tonacji, będziemy zaskoczone efektem naszego makijażu. Gdyby taka zasada była prawdziwa, posiadaczki brązowych czy piwnych oczu, nie sięgałyby tak chętnie po naturalne kolory.
Mocne oczy albo usta
Dawniej jeszcze ta zasada może miała jakiś sens i była stosowana. Dziś w makijażu możemy pozwolić sobie na szaleństwo. Mocne usta, połączone z wyraźnie podkreślonymi rzęsami to jak najbardziej modny i elektryzujący makijaż. Nie bójmy się więc tego typu połączeń, szczególnie z wykorzystaniem matowych szminek i smokey eyes.
Dojrzała kobieta nie powinna używać błyszczyka
Kto nam tego zabroni? Kosmetyki są dla kobiet w różnym wieku. Nie ma znaczenia czy kochamy pomadki, czy błyszczyki. Co ciekawe, błyszczyk jest wręcz polecanym paniom po 30. roku życia, ponieważ optycznie powiększa usta, które wraz z wiekiem mogą tracić swój pełny kształt. Malujmy więc je do woli, nie zważając na takie przekonanie.
Katarzyna Antos