Coraz więcej kobiet nie jest zadowolonych z męskich rządów. Same chcą decydować i działać. Niestety, wielu mężczyzn, ale również i kobiet, nie aprobuje takiej aktywnej postawy. Uważają, że kobiety są słabą płcią i dodatkowo zbyt emocjonalną, by skutecznie zajmować się polityką.
Ale czy tak jest naprawdę? Czy kobiety nadal są tymi słabszymi? Czy kobiety nie sprawdzą się w polityce?
Leniwe maskotki
Takiego określenia na temat mężczyzn użył socjolog Tomasz Szlendak z UMK w Toruniu. Prognozuje on, iż wkrótce mężczyźni staną się właśnie takimi leniwymi maskotkami, że nie będą potrafili radzić sobie z wyzwaniami współczesnego świata. A kobiety już dziś potrafią dokonać wielu rzeczy, których nie zrobili mężczyźni.
Kobiety w polskiej polityce
Niestety, kobiet jest niewiele, zarówno w Sejmie, Senacie jak i w samorządach. Niewiele, czyli kilkanaście procent. Nadal polityką zajmują się głównie mężczyźni, a tłumaczą to tym, że:
- kobiety nie interesują się polityką,
- kobietom brak pewnych predyspozycji i umiejętności