Oba te argumenty nie są prawdziwe. Wiele kobiet interesuje się polityką, jednak ma mniejsze niż mężczyzna szanse na to, aby miała jakieś wysokie stanowisko. Po drugie, polskie kobiety są lepiej wykształcone od polskich mężczyzn.

Po trzecie, kobiety mają odpowiednie predyspozycje. Tu jeszcze wspomnę, że mężczyźni często tłumaczą, że kobieta ma przecież kobiece cechy (cokolwiek by to nie znaczyło w ich pojęciu) i to jej nie pozwala na odpowiednie zarządzanie i właściwe decydowanie.

Mężczyźni zapominają o tym, że mogą współgrać z kobietami. Nie będę tu wnikała w to, co różni panie od panów. Pragnę jednak podkreślić, że różnice wynikające z płci nie mogą wpływać na to, że kobiety są odsunięte od decydowania. W takim cywilizowanym kraju, jak Polska, najwyższy czas na współpracę.

Znane kobiety

Myślę, że nie trzeba nikomu przedstawiać Hanny Gronkiewicz-Waltz, Zyty Gilowskiej, Hanny Suchockiej, Joanny Kluzik-Rostkowskiej, Angeli Merkel czy Julii Tymoszenko. Są to znane w Polsce, a nawet na całym świecie panie, które pokazały, na co stać mądrą, wykształconą, ambitną i interesującą się społecznymi sprawami kobietę.