Wysoka wrażliwość sensoryczna to cecha układu nerwowego, która sprawia, że mózg pozostaje bardziej wyczulony na bodźce, które niosą ze sobą cenne informacje. Z jednej strony ta właściwość może okazać się darem. Osoby wysoko wrażliwe łatwo wyczuwają ludzi niegodnych zaufania. Z drugiej stały dopływ ogromnej ilości bodźców skutkuje zmęczeniem układu nerwowego. Osoby wysoko wrażliwe nie czują się dobrze we współczesnym, krzykliwym świecie. Aby jakoś przetrwać, opracowały własne mechanizmy. Strategie kobiet wysoko wrażliwych często jednak okazują się nieadaptacyjne.
Spis treści:
- Wysoka wrażliwość sensoryczna – dlaczego ją maskujemy?
- Strategie kobiet wysoko wrażliwych. Uległość
- Perfekcjonizm jako strategia kobiet o wysokiej wrażliwości sensorycznej
- Domowa psychoterapeutka
- Domowy komik
- Zdystansowana
- Zbuntowana
Wysoka wrażliwość sensoryczna – dlaczego ją maskujemy?
Wysoka wrażliwość układu nerwowego we współczesnym świecie może stanowić spory problem. Już w szkole czy przedszkolu próbuje się ją stłamsić. Nawet pedagodzy z wieloletnim doświadczeniem nie rozumieją, że Ania nie chodzi na szkolne dyskoteki nie z powodu własnej nieśmiałości, a niskiej tolerancji hałasu. Jako dorosła kobieta musi ona stawić czoła wyzwaniom współczesnego rynku pracy. Tutaj obowiązuje świetna autoprezentacja, multitasking, który pozbawia energii życiowej i dziwne zasady. W wielu przedsiębiorstwach nie sposób odmówić weekendowego wypadu. Imprezy integracyjne to dla wysoko wrażliwych kobiet prawdziwe przekleństwo, ale nie mogą z nich zrezygnować, gdyż szef ich decyzji nie przyjmuje do wiadomości. Dla takich osób nawet częste spotkania na Zoomie bywają męczące, gdyż dezorganizują cały dzień pracy. Kobiety wysoko wrażliwe z trudem przełączają się między różnymi zadaniami. Wolą raz a porządnie przysiąść do raportu i mieć go z głowy, niż zostawiać rozkopany dokument i zajmować się konwersacją na Zoomie, na której i tak nie potrafią skupić uwagi.
Strategie kobiet wysoko wrażliwych. Uległość
Aby jakoś przetrwać w tej emocjonalnej dżungli, wysoko wrażliwe kobiety wykorzystują różne strategie. Jednak te zazwyczaj nie rozwiązują problemu. Zadowalają otoczenie, ale już nie same zainteresowane. Strategie kobiet wysoko wrażliwych to między innymi uległość. Mała Ania, a później dorosła Anna robi to, czego inni od niej oczekują. Bawi się z dziećmi, skoro zmuszają ją do tego nauczycielki i rodzice. Jeździ na imprezy integracyjne, na których okropnie się męczy. Bierze na swoje barki kolejne projekty zlecone jej przez szefa, choć nie ma na nie czasu. W rezultacie pozwala na przekraczanie granic psychicznych, za co może zapłacić depresję czy wypaleniem.
Perfekcjonizm jako strategia kobiet o wysokiej wrażliwości sensorycznej
Strategie kobiet wysoko wrażliwych przybierają różną postać. Warto uświadomić sobie jedną rzecz. Takie jednostki bardzo silnie reagują na krytykę. Dla nich to często nie są luźne uwagi, które można przyjąć lub odrzucić, a ocena ich wartości. W celu uniknięcia jakiejkolwiek krytyki stawiają na perfekcjonizm. Przy każdym zadaniu dają z siebie 100%. Tylko wtedy mogą liczyć na to, że nikt nie będzie się ich czepiał i podważał kompetencji. Jednak perfekcjonizm może okazać się zgubny. Po pierwsze, stanowi ogromne obciążenie dla organizmu. Po drugie, nawet sumienne wywiązywanie się z obowiązków nie oznacza, że nie trafimy na kogoś, kto zrówna nas z ziemią. Niektórzy ludzie, vide narcyz, czerpią z tego prawdziwą satysfakcję. Poniżając innych, dowartościowują samych siebie. Warto mieć tego świadomość, aby nie brać do serca każdej krytyki, lecz najpierw ocenić jej zasadność.
Domowa psychoterapeutka
Kobiety wysoko wrażliwe mają świetnie rozwiniętą empatię. W rezultacie nie chcą nikomu sprawiać przykrości swoim zachowaniem. Od dziecka odgrywają rolę psychoterapeutki mamy, która weszła w toksyczny związek i nie potrafi się z niego wyplątać. Zamiast poszukać profesjonalnej pomocy psychologicznej, na swoją powierniczkę wybiera córkę. To jej skarży się na ojca i jego agresywne zachowanie. Córka ma dość. Z jednej strony sama doświadcza agresji ojca, z drugiej musi dźwigać ogromny ciężar w postaci emocji matki. W dorosłym życiu domowa psychoterapeutka bywa wykorzystywana przez otoczenie, ma bowiem problem ze stawianiem granic. Parentyfikacja pozbawiła ją asertywności. W rezultacie nie umie ona zareagować, gdy mężczyzna w wulgarny sposób komplementuje jej urodę, chociaż w głębi siebie czuje ogromne obrzydzenie. Zamiast postawić granicę, brzydzi się swojego ciała i próbuje uczynić je jak najmniej atrakcyjnym. Nie jest to jednak strategia adaptacyjna. Ciągłe milczenie i schodzenie drogi nie rozwiązuje bowiem problemów. Otwarta komunikacja, nawet gdyby zakończyła się kłótnią, mogłaby przynieść pożądaną zmianę. Np. kierowca autobusu przestałby wulgarnie komplementować jej urodę.
Domowy komik
Niektóre wysoko wrażliwe kobiety maskują tę właściwość swojej natury, udając domowego komika. Na wszystko reagują śmiechem. Złośliwe uwagi otoczenia obracają w żart, choć wcale nie jest im do śmiechu. W rezultacie ukrywają prawdziwe emocje, które w nich drzemią. Nie wyrażają złości, gdy ktoś przekracza ich granice. Nie płaczą, gdy dopada je smutek. Zawsze uśmiechnięte nagle popadają w depresję. Historia zna wielu aktorów, którzy sprawiali wrażenie wyluzowanych, a z dnia na dzień popełnili samobójstwo. To ważne, aby nie maskować swoich emocji. Nie musisz każdemu się przypodobać. Bądź sobą, nawet gdyby miało to zostać źle odebrane przez otoczenie.
Zdystansowana
Strategie kobiet wysoko wrażliwych obejmują też dystans emocjonalny. Unikają one nadmiernej bliskości i spoufalania. Nierzadko mają za sobą traumatyczne doświadczenia w postaci przemocy domowej, której padły ofiarą. W dorosłym życiu cenią sobie dystans, gdyż dzięki niemu czują się bezpiecznie. Gdy ktoś próbuje go skrócić, mogą reagować agresją lub ucieczką. Aby komuś zaufać, potrzebują czasu. Otaczają się nielicznymi przyjaciółmi.
Zbuntowana
Nie każda kobieta wysoko wrażliwa jest grzeczna i uległa. Niektóre inaczej radzą sobie z tą cechą. Zapewne słyszałaś powiedzenie, że najmniejsze pieski szczekają najgłośniej, gdyż chcą w ten sposób odpędzić potencjalnych drapieżników. Jest w tym sporo prawdy. Zbuntowana kobieta wysyła otoczeniu sygnał: nie podskakuj mi, bo oberwiesz. Wydaje się pewna siebie i pozbawiona wrażliwości, jednak to tylko maska, którą założyła, by uchronić się przed cierpieniem.