Wolne rodniki – gdy słyszymy o nich, to zazwyczaj w negatywnym kontekście. Te reaktywne cząstki wykazują bowiem destrukcyjne oddziaływanie na makromolekuły w naszych komórkach, przez co prowadzą do ich uszkodzeń i przyspieszają proces starzenia się organizmu. Na szczęście można z nimi walczyć, sięgając po przeciwutleniacze. W naszym artykule wykazujemy, po co nam antyoksydanty w kosmetykach.
Spis treści:
- Jak powstają wolne rodniki?
- Po co nam wolne rodniki?
- Co wzmacnia stres oksydacyjny?
- Stres oksydacyjny a powstawanie zmarszczek
- Dieta bogata w antyoksydanty
- Po co nam antyoksydanty w kosmetykach?
- Jak działają kosmetyki z antyoksydantami?
Jak powstają wolne rodniki?
Czy wiesz, że każdego dnia w twoim organizmie powstają wolne rodniki? Wbrew obiegowej opinii nie musisz wcale palić czy nadużywać alkoholu, choć niewątpliwie używki nasilają stres oksydacyjny. Wolne rodniki powstają także wskutek przemian metabolicznych, jakie każdego dnia zachodzą w naszym organizmie. W ich wyniku uwalnia się energia w postaci ATP, ale powstają też reaktywne cząstki.
Po co nam wolne rodniki?
Wolne rodniki w niewielkich ilościach są nam potrzebne. Zwalczają bowiem bakterie, w tym mikroorganizmy potencjalnie chorobotwórcze. To właśnie na wolnych rodnikach opiera się działanie popularnej wody utlenionej, czyli nadtlenku wodoru. Wskutek reakcji zostaje uwolniony tlen zawierający wolny rodnik, który uszkadza makromolekuły (białka, lipidy, kwasy nukleinowe, węglowodany) wchodzące w skład komórek bakteryjnych. W rezultacie te giną, a w naszą ranę nie wdaje się żadna infekcja. Zresztą podobnie działa ozon wykorzystywany do dezynfekcji wody w basenach. Aby ta nie zawierała bakterii kałowych, w tym Escherichia coli, reaktywna cząstka tlenu uszkadza makromolekuły komórek bakteryjnych.
Co wzmacnia stres oksydacyjny?
Stres oksydacyjny ulega nasileniu, gdy sięgamy po używki takie jak alkohol czy papierosy. Sprzyja mu też zanieczyszczenie środowiska, stresujący tryb życia, zarwane noce, promieniowanie UV i niektóre leki. Na szczęście organizm nie jest bezradny. Wolne rodniki można neutralizować, sięgając po przeciwutleniacze.
Stres oksydacyjny a powstawanie zmarszczek
Stres oksydacyjny odpowiada za przedwczesne starzenie się, w tym powstawanie zmarszczek. Sprzyja też stanom zapalnym w organizmie, w tym towarzyszącym niektórym chorobom takim jak atopowe zapalenie skóry czy łuszczyca. Można go zwalczać, dostarczając organizmowi antyoksydanty z zewnątrz. Nasz ustrój posiada własne przeciwutleniacze, w tym selen czy stosowne enzymy, jednak to za mało, by spowolnić proces starzenia się organizmu. Na szczęście praktycznie każdy produkt pochodzenia roślinnego zawiera antyoksydanty. Te są stale potrzebne naszemu organizmowi, dlatego nie musimy obawiać się ich przedawkowania.
Dieta bogata w antyoksydanty
Marchewka zawiera beta-karoten, pomidor likopen, maliny witaminę C, olej lniany witaminę E. Do tego dochodzi szereg związków, w tym barwników roślinnych, o działaniu przeciwutleniającym. Niestety antyutleniacze z żywności to za mało, aby złagodzić stres oksydacyjny w skórze. Aby zneutralizować wolne rodniki, potrzebne są nam kosmetyki z antyoksydantami.
Po co nam antyoksydanty w kosmetykach?
Skoro już wiemy, po co nam antyoksydanty w kosmetykach, przyjrzyjmy się substancjom, które mogą nam pomóc w walce ze zmarszczkami. Resweratrol to silny antyoksydant obecny w winogronach i winie. Nic dziwnego, że do niektórych kosmetyków dodaje się wino, aby spowolnić procesy starzenia się wywołane przez wolne rodniki. Bardzo dobre rezultaty przynoszą też silne antyoksydanty zawarte w jagodzie kamczackiej. Ta rośnie m.in. na Syberii, gdzie warunki życia są stosunkowo trudne. Nic dziwnego, że musiała wykształcić naturalne mechanizmy obronne, które zwalczają wolne rodniki. Kosmetyki z antyoksydantami rozpoznamy też po tym, że w ich składzie znajdziemy witaminę C, witaminę A, witaminę E, kwas alfa-liponowy, ekstrakt z owocu granatu, jagodę kamczacką czy ekstrakt z kakao.
Jak działają kosmetyki z antyoksydantami?
Antyoksydanty w kosmetykach mają do wykonania kilka zadań. Po pierwsze, łagodzą stres oksydacyjny wywołany przez wolne rodniki, przez co odgrywają ważną rolę w profilaktyce przeciwzmarszczkowej. Po drugie, zapewniają ochronę przed słońcem, nie zastąpią nam filtrów, lecz zneutralizują reaktywne cząstki powstałe pod wpływem promieni UV. Jednocześnie kosmetyki z antyoksydantami łagodzą podrażnienia, na które jesteśmy narażeni m.in. wskutek stosowania różnego rodzaju detergentów i chemikaliów.