Już jutro czarny piątek, czyli doskonała okazja do oddania się małemu wyprzedażowemu szaleństwu. Nie ma w tym nic złego, jeśli zakupy odbywają się pod naszą kontrolą. O czym warto pamiętać podczas Black Friday?
Nie wszystko jest taką promocją, na jaką wygląda
Sklepy kuszą nas sporymi promocjami, ale musisz uważać, by nie dać się nabrać. Niestety, wiele firm sztucznie podnosi ceny przed Black Friday, by potem spektakularnie je obniżyć do dawnej ceny. Nie patrz na same cyferki informujące o wysokości zniżki. Spróbuj sobie przypomnieć, ile dana rzecz kosztowała wcześniej.
Porównuj ceny między sklepami
Nie warto ograniczać się do jednego sklepu, zwłaszcza gdy dziś wszystko mamy w internecie i możemy ze sobą porównać bez wychodzenia z domu. Może się okazać, że odkurzacz, który po zniżce kosztuje 400 zł w sklepie stacjonarnym, w internecie jest dostępny za 340 zł, do czego należy doliczyć 20 zł za koszty wysyłki.
Kupuj tylko to, czego potrzebujesz
Niestety, promocja na wiele z nas działa jak magnes. To nie jest do końca dobre, ponieważ sprzedawcy mogą nam dzięki temu sprzedać rzeczy zbędne, których de facto nie potrzebujemy. Zanim napis sale na szybie sklepu zadziała na ciebie jak magnes, zastanów się, czego tak naprawdę potrzebujesz. Może ostatnio zepsuł ci się stanik i masz za mało body? Warto swoje kroki skierować do sklepu z bielizną, zamiast do drogerii, skoro masz w domu pełno kosmetyków do pielęgnacji i makijażu. Napis sale naprawdę ma magiczną moc. Nie tylko działa na nas jak magnes, ale też nieco ogłupia. Często bowiem kupujemy sukienkę dlatego, że była taka tania i żal było jej ze sobą nie zabrać. A przecież w ogóle nie nosimy sukienek.
Zrób sobie listę życzeń
Zanim pojedziesz do galerii handlowej, zrób sobie listę życzeń. Spisz rzeczy, które chcesz kupić i nie bierz rzeczy, których na niej nie ma. Np. szukasz body, nowej bielizny, to wchodź tylko do sklepów z bielizną.
Po świętach będą lepsze wyprzedaże
Pamiętaj, że Black Friday nie jest w Polsce specjalną okazją. O wiele lepsze rabaty będą miały miejsce po świętach, gdy opadnie zakupowa gorączka. Wtedy kupisz stanik czy sukienkę w dużo lepszej cenie. Dlatego nie ma sensu nakręcać się zanadto na Black Friday.
Przed tobą wydatki świąteczne i sylwestrowe
Pamiętaj, aby nie przepuścić wszystkich oszczędności na zakupy podczas Black Friday. Warto zostawić sobie trochę pieniędzy, bo w końcu przed nami Boże Narodzenie i Sylwester. Fajnie byłoby pójść z partnerem na prawdziwy bal, pojechać z nim podczas przerwy świątecznej do Bukowiny. A to wszystko wymaga pieniędzy.
Musisz mieć pieniądze na wyjścia ze znajomymi
Pamiętaj, żeby nie stracić wszystkiego w czarny piątek, bo potrzebujesz też pieniędzy na wypady ze znajomymi. Wspólna kolacja, wyjazd do większego miasta – wszystko to kosztuje i to niemało. A rzeczy kupowane pod wpływem impulsu na Black Friday często są tak naprawdę zbędne.