31 października obchodzimy Halloween, więc zapewne wiele z was wybiera się z tej okazji na imprezę. Halloween daje nam możliwość wcielenia się w straszne czy też nie postacie. Zwieńczeniem takiego przebrania jest oczywiście makijaż. Dziś podpowiadamy, jak wykonać idealny makijaż na Halloween.
Wampirzyca
Najprostszym przebraniem będzie wampirzyca. Wystarczy makijaż, biała koszula i sztuczne zęby. Jak wykonać makijaż godny wampira? Potrzebny będzie jasny podkład i biały puder. Twarz musi wyglądać blado, wręcz trupio. Oczy stanowią najbardziej charakterystyczny element tego makijażu. Sięgamy więc po czarny cień, którym trochę niezdarnie malujemy powieki. Na jej załamanie i pod oczy możemy nałożyć odrobinę czerwonego lub fioletowego cienia, dla uzyskania lepszego efektu zmęczonych oczu. Usta malujemy czerwoną szminką, a w kącikach rysujemy ślady, imitujące krew. Zakładamy sztuczne zęby i gotowe. Wampirzyca żądna krwi jak malowana!
Glam czaszka
To propozycja dla kobiet, które chcą wyglądać jednocześnie przerażająco, ale ładnie. Bazą do makijażu jest wygładzenie cery i wykonanie matowego smokey eyes. Twarz konturujemy na mokro, by zaznaczyć elementy, które będziemy zakrywać cieniem, czyli nos oraz kości policzkowe. Usta zakrywamy kamuflażem. Z papieru wycinamy ząb, który obrysowujemy czarnym cieniem, tworząc szczękę czaszki. Następnie wypełniamy ją czarną kredką i eyelinerem, który utrwali makijaż. Nos także precyzyjnie wypełniamy czarnym eyelinerem. Rozświetlaczem uzupełniamy zęby oraz podkreślamy czarne elementy makijażu. Wokół oczu możemy narysować białe kropki, co nada czaszce meksykańskiego charakteru. Całość uzupełni czarna sukienka i skórzana kurtka.
Strach na wróble
Przygotowujemy cerę, nakładając podkład i podkreślając brwi. Brązową kredką do brwi rysujemy piegi. Pomarańczowym lub innym różem rysujemy rumieńce, które mają być przerysowane i okrągłe. Pędzelkiem dorysowujemy na nosie łatkę, w tym samym kolorze co rumieńce. Łatkę wykańczamy eyelinerem. Malujemy nim także usta, przedłużając uśmiech i tworząc szwy. Oczy podkreślamy eyelinerem i sztucznymi rzęsami. Do takiego makijażu idealne będą dwa warkocze lub rozczochrane włosy, z powtykaną w nie słomą i słomianym kapeluszem.
Klaun
Filmowa wersja powieści Kinga To z pewnością zaowocuje wieloma klaunami na imprezach halloweenowych, dlatego takiego makijażu nie mogłyśmy pominąć. W tym wypadku także przygotowujemy bazę, czyli wygładzamy cerę, podkreślamy brwi i malujemy smokey eyes. Malujemy czarną kredką kreski, które dzielą nasze oczy i przypominają nieco łezki. Na ich końcach możemy narysować małe kropeczki. Na nosie malujemy czerwone serduszko. Tym samym kolorem podkreślamy kontur ust i przedłużamy uśmiech, by stworzyć ten charakterystyczny dla klauna. Środek ust wypełniamy jaśniejszym kolorem. Całość wykańczamy odrobiną rozświetlacza.
I tak pomalowane oraz przebrane możecie straszyć w Halloweenową noc!
Katarzyna Antos