Po okresie bycia singielką zapragnęłaś na nowo związać się z inteligentnym i czułym mężczyzną. Umówiłaś się z nim na pierwszą randkę, ale cały czas boisz się, jak wypadniesz w jego oczach. Tuż przed spotkaniem z nim nie potrafisz myśleć o niczym innym. Zastanawiasz się, czy nowe jeansy będą pasowały do bluzki w stylu etno. Lepiej zostawić włosy rozpuszczone czy upiąć je w koński ogon? Pomalować mocniej usta czy oczy? Przedstawiamy porady, dzięki którym dowiesz się, jak zrobić dobre wrażenie na pierwszej randce.
Pierwsze wrażenie a szanse na kontynuowanie znajomości
W ogóle mogłoby się wydawać, że złe pierwsze wrażenie można zatrzeć w myśl zasady – zyskuję przy bliższym poznaniu. Niestety, realia nie zawsze są sprawiedliwe, zwłaszcza dla osób nieśmiałych i wycofanych. Nasz mózg lubi upraszczać życie, więc kieruje się skojarzeniami. To one pozwalają szybko ocenić drugiego człowieka. Szacuje się, że pierwsze wrażenie kształtuje się w ciągu pierwszych 11 sekund. Z jednej strony może wydawać się to krzywdzące, z drugiej pierwsze wrażenie może uchronić nas przed zagrożeniem. Jeśli nowo poznana osoba nie wzbudza naszego zaufania, mamy czas, aby się wycofać i opuścić lokal. Gdyby nie pierwsze wrażenie i zbiór skojarzeń byłybyśmy bardziej narażone na ataki potencjalnych gwałcicieli.
Jak zrobić dobre wrażenie na pierwszej randce? Bądź sobą!
Jak zrobić dobre wrażenie na pierwszej randce? Najlepiej pozostać sobą i wierzyć w to, że nasza mimika i gestykulacja skojarzy się nowo poznanemu przystojniakowi z kimś, kogo darzy ciepłymi uczuciami. Tembr głosu, uścisk dłoni czy uśmiech może przywołać na myśl ulubioną przyjaciółkę lub natrętną sąsiadkę. Jeśli mężczyźnie, z którym umówiłyśmy się na randkę, skojarzymy się z kimś, kogo nie lubi, istnieją marne szanse na kontynuację znajomości. Z drugiej strony nie należy silić się na udawanie osoby, z którą w ogóle nie mamy nic wspólnego. Prawda prędzej czy później i tak wyjdzie na jaw, stawiając nas w nieciekawym świetle. Ponadto wiele osób jest w stanie rozpoznać nieszczerość w naszym zachowaniu w przeciągu kilkunastu sekund.
Co ubrać na randkę?
Kobiety często zastanawiają się, jak ubrać się na pierwszą randkę. Nic dziwnego, wszak w oczach mężczyzny, z którym umawiamy się na spotkanie, chcemy wypaść jak najkorzystniej. Ponadto kobiety do wyboru mają bluzki, sukienki, spodnie, spódnice i to w wielu fasonach. Mężczyźni na ogół ograniczają się do czystej, wyprasowanej koszuli i jeansów. My musimy zastanowić się dłuższą chwilę nad tym, jaki strój będzie odpowiedni. Przede wszystkim należy wybrać takie ubranie, w którym będziemy czuły się swobodnie. Nie powinno krępować ruchów, uniemożliwiać swobodnego przemieszczania się. Nie zakładaj też z pozoru wygodnych ubrań, za którymi nie przepadasz. Jeśli nigdy nie nosisz sukienek, na randkę pójdź w jeansach. W przeciwnym wypadku będziesz czuła się nieswojo, a to obniży twój największy atut, czyli pewność siebie. Nie zakładaj też szpilek, skoro na co dzień ich nie nosisz. Nie chciałabyś przecież wyglądać w oczach ukochanego jak kaczka dziwaczka, o spektakularnym upadku u jego stóp nie wspominając. Jeśli chcesz uniknąć kompromitacji, a szpilki nie są twoimi ulubionymi butami, załóż balerinki z ozdobą np. wszytym kwiatkiem.
Panowie to wzrokowcy
Jak zrobić dobre wrażenie na pierwszej randce? Trzeba wyglądać atrakcyjnie w oczach partnera. Niestety, panowie w przeciwieństwie do kobiet to głównie wzrokowcy, w związku z tym przywiązują dużą wagę do naszego wyglądu zewnętrznego. Są nawet w stanie kontynuować znajomość z kobietą, która nie ma nic mądrego do powiedzenia, za to może pochwalić się kształtnym biustem czy pośladkami. Kobiety na ogół przywiązują wagę do oczu, włosów, cery i dłoni mężczyzn. Dla pań liczy się też możliwość znalezienia wspólnych tematów do rozmowy i ogólna inteligencja panów.
Mowa ciała – jak ją odczytać?
Na pierwszej randce liczy się też mowa ciało. Osoby, które krzyżują dłonie, siedzą przygarbione czy ustawiają stopu do siebie w kształt litery V, w obiegowej opinii uchodzą za wycofane. Sztuką jest też umiejętność nawiązania kontaktu wzrokowego. Jeśli nie patrzymy na naszego rozmówcę, ten może odnieść wrażenie, że w ogóle nie jesteśmy nim zainteresowane i wręcz go ignorujemy. Warto jednak zachować umiar i zdrowy rozsądek, nikt nie czuje się komfortowo, gdy wpatrujemy się w niego intensywnie przez całe spotkanie. Staraj się więc co pewien czas spoglądać w głąb lokalu.
O czym rozmawiać na randce?
Tym, co sprawia największą trudność większości kobiet, jest umiejętność prowadzenia swobodnych konwersacji. Najgorzej, gdy mężczyzna, z którym umówiłyśmy się na pierwszą randkę, jest nam zupełnie obcy. Nie mamy wspólnych znajomych, którzy mogliby okazać się wybawieniem na początku rozmowy. O wiele łatwiej bowiem zacząć od słów – jutro wyjeżdżam z Anią na konferencję naukową, będziemy mogły zwiedzić Berlin niż od tekstów o pogodzie czy hobby. Trzeba dobrze wyczuć rozmówcę, aby w jego towarzystwie nie poruszać kontrowersyjnych tematów ani takich, na których się nie zna. Warto na początku poruszać tematy bezpieczne – zapytać o posiadane zwierzaki, ciekawy film czy książkę. Jeśli los się do ciebie uśmiechnie, w końcu trafisz na płaszczyznę porozumienia, która stanie się zaczątkiem owocnej dyskusji.
Pierwsze wrażenie to coś nieuchwytnego. Nawet jeśli wydaje ci się, że nie popełniłaś żadnego rażącego błędu, może się okazać, że mężczyzna nie jest zainteresowany kontynuacją znajomości z tobą. Ludzie bowiem szukają w drugiej osobie „tego czegoś”. Jeśli tego nie znajdują, kontynuują poszukiwania.
Irmina Cieślik