Dla wszystkich osób, które nie mogą doczekać się weekendu, mamy dobrą wiadomość. W nocy z 25 na 26 października pośpimy o godzinę dłużej. Nie zapomnij o przestawieniu zegarka!
O ile większość z nas niechętnie spogląda na przestawienie czasu z zimowego na letni, śpimy wówczas o godzinę krócej, o tyle zbliżająca się zmiana cieszy się sympatią Polaków. Któż z nas nie chciałby, aby weekend był dłuższy? Tę dodatkową godzinę można wykorzystać na kilka sposobów. Możesz dłużej pospać, nadrobić zaległości prasowe lub obejrzeć kolejny odcinek ulubionego serialu. Tylko od ciebie zależy, jak spożytkujesz swój czas.
Po co zmieniamy czas?
Dlaczego dwa razy do roku przesuwamy wskazówki zegara? Co przyświecało pomysłodawcom tego rozwiązania? Zmiana czasu ma celu racjonalne gospodarowanie energią. Dawniej zakłady rozpoczynały pracę o 6:00. W związku z tym, iż od końca września o tej porze panuje mrok, zarówno firmy, jak i osoby prywatne, są zmuszone korzystać ze sztucznego oświetlenia, co generuje dodatkowe koszty. Przesunięcie czasu miało zredukować zużycie prądu. Dziś ta tematyka budzi ogromne kontrowersje. Niektórzy ekonomiści uważają, że zmiana czasu tylko dezorganizuje życie, wszak Polacy pracują w różnych godzinach i siłą rzeczy w biurach korzystają ze sztucznego oświetlenia.
Kiedy przesuwamy wskazówki zegara?
Zmiana czasu następuje dwa razy w roku. W ostatnią niedzielę marca o godz. 1:00 czasu uniwersalnego wskazówki zegara przesuwamy do przodu, podczas gdy w ostatnią niedzielę października o godz. 1:00 czasu uniwersalnego wskazówki przesuwamy do tyłu. W rezultacie wiosną śpimy o godzinę krócej, a jesienią o godzinę dłużej.
Jako pierwsi zmianą czasu zainteresowali się Niemcy, którzy wprowadzili to nowatorskie rozwiązanie podczas I wojny światowej. Do podjęcia tej niekonwencjonalnej decyzji przekonała ich możliwość zaoszczędzenia węgla wykorzystywanego do produkcji energii elektrycznej. Surowiec był im potrzebny do prowadzenia szeroko zakrojonych działań wojennych. Rozwiązaniem, na jakie zdecydowali się Niemcy, wkrótce zainteresowali się Brytyjczycy. W ciągu kilku lat na zmianę czasu zdecydowała się większość krajów europejskich.
Choć zmiana czasu ma wielu przeciwników, pozostaje nam ją zaakceptować i spojrzeć na sprawę optymistycznie. Pomyśl, że poranna pobudka będzie przyjemniejsza, gdy za oknem ujrzysz promienie słońca. Tymczasem czeka cię weekend dłuższy o godzinę.
Irmina