Choć lipiec za nami, przed nami wiele letnich dni, gdy słońce przyjemnie grzeje skórę. Upały wymagają jednak doboru odpowiednich ubrań. To nie zawsze stanowi łatwe zadania. Przedstawiamy ubrania na lato. Czego nie może zabraknąć w twojej szafie?
Spis treści:
- Koszule lniane
- Krótkie spodenki z wiskozy i lnu
- Bluzki w paski
- Jasna marynarka
- Jedwabne topy
- Gładkie, klasyczne sukienki
- Błękitne i różowe T-shirty
Koszule lniane
To niezwykle praktyczny element garderoby. Koszule lniane można wystylizować zarówno do pracy, jak i na plażę, randkę czy spotkanie ze znajomymi. Efekt końcowy zależy od tego, z czym je zestawimy. Koszule lniane można nosić wpuszczone w cygaretki, wówczas idealnie sprawdzą się w biurze. Możemy je narzucić na strój kąpielowy zamiast pareo. Koszule lniane świetnie wyglądają też wpuszczone w spódnicę czy jeansowe szorty. Obecnie są dostępne w wielu ciekawych wersjach kolorystycznych. Najmodniejsze są błękitne, różowe oraz liliowe. Len to niezwykle przewiewny, naturalny materiał, który sprawdzi się podczas największych upałów. Wiele osób go unika. Ubrania lniane dość łatwo się gniotą, ale warto to zaakceptować. Nie przejmujmy się drobnymi odgnieceniami tuż po przeprasowaniu ubrania. To całkowicie naturalne.
Zdjęcie autorstwa Daria Shevtsova z Pexels
Krótkie spodenki z wiskozy i lnu
Jeansowe szorty to najchętniej wybierana opcja przez Polki, przy czym warto pamiętać, że denim jest stosunkowo gruby i przez to mało przewiewny. Mając to na uwadze, sięgajmy po krótkie spodenki z wiskozy i lnu. Te wprawdzie trzeba zazwyczaj przeprasować przed wyjściem z domu, ale ich komfort noszenia jest wysoki. W takich szortach nasze pośladki i miejsca intymne się nie spocą, nie ulegną też przegrzaniu. Ginekolodzy zachęcają, abyśmy latem nosiły przewiewne doły, a unikały dopasowanych spodni z grubszych materiałów, gdyż te zwiększają ryzyko infekcji intymnych.
Bluzki w paski
My, kobiety, uwielbiamy doszukiwać się problemów. Bluzki w paski kojarzą nam się z dość problematycznym elementem garderoby. Boimy się printów, ponieważ te trzeba umieć zestawić, ponadto mogą nas pogrubiać. Tymczasem ubrania na lato, w tym bluzki w paski, powinny być przede wszystkim wygodne. Nie musimy w nich wyglądać jak modelka z wybiegu. Pamiętajmy o tym, że pionowe paski wyszczuplają, a poziome pogrubiają. Przy czym cienkie paski, nawet pionowe, pogrubiają nieco słabiej. Ponadto taki motyw marynistyczny stosunkowo łatwo można zestawić z szortami w jednolitym kolorze, np. w czerni, bieli czy beżu.
Jasna marynarka
Choć latem dni bywają upalne, a termometry nierzadko pokazują 30 stopni Celsjusza wzwyż, to wieczory mogą okazać się dość chłodne. W takiej sytuacji jasna marynarka jest na wagę złota. Wystarczy narzucić ją na wakacyjny outfit, a z pewnością nie zmarzniemy. Ponadto będziemy wyglądały bardzo stylowo.
Jedwabne topy
Każda z nas potrzebuje w swojej szafie topów. Te można nosić nie tylko pod marynarkę, ale też solo np. w zestawieniu z szortami z wiskozy. Waszej uwadze polecamy jedwabne topy, które są przewiewne, gdyż zostały uszyte z naturalnego materiału. Ponadto posiadają szlachetny blask. Najmodniejsze są te z cienkimi ramiączkami typu spaghetti.
Zdjęcie autorstwa Angela Roma z Pexels
Gładkie, klasyczne sukienki
Jeśli chodzi o ubrania na lato, gładka, klasyczna sukienka wydaje się najprostszym rozwiązaniem. Tutaj nie musimy zastanawiać się, co z czym zestawić, aby wyglądać stylowo. Ponadto sukienka jest niezwykle przewiewna, zwłaszcza jeśli postawimy na bawełnę, len, wiskozę czy lyocell. Warto kupić taką o klasycznym kroju, np. litery A. Dobrym rozwiązaniem wydaje się też biel, czerwień czy pastele, ponieważ tego typu kolory najczęściej nosimy latem. Ponadto nigdy nie wychodzą z mody, nie przyciągają promieni słonecznych tak jak czerń. Jednolite sukienki są lepsze od wzorzystych, bo printy szybko stają sią passe i są zastępowane nowymi.
Błękitne i różowe T-shirty
Lato kojarzy nam się z jasnymi, soczystymi kolorami. To także dobra okazja, by postawić na błękitne i różowe T-shirty, które komplementują naszą urodę, sprawiamy, że wyglądamy w nich lekko i dziewczęco. Krótko mówiąc, są to kolory, które działają jak najlepszy krem anti-aging. Panie, unikajmy czerni i brązów, te nas postarzają. Natomiast błękit i róż nadają naszej twarzy świeżego, młodzieńczego wyglądu.