Czy można zarobić pieniądze na śmiertelnym wirusie? Naprawdę trudno w to uwierzyć, ale eksperci od mody postanowili wykorzystać do promocji swoich projektów… ebolę.

„Super Express” poinformował, że w sklepach internetowych znajduje się około 100 propozycji produktów nawiązujących do śmiercionośnego wirusa. W tym samym czasie, gdy na świecie giną setki osób w internecie znaleźć można torebki, deski do krojenia, kolczyki,świece, koszulki z wizerunkiem wirusa lub napisem ebola.

„Jest sezon na tego typu rzeczy. Ebola porusza wyobraźnię Ameryki. Wiem, że to przerażające, pochodzi od małpy, powoduje krwawienie z oczu. Tylko apokalipsa lub najazd zombie może być bardziej gorącym tematem” – powiedział portalowi Huffington Post właściciel sklepu, w którym sprzedawane są takie torebki (cytat za „SE”).

Właściciel sklepu twierdzi, iż pragnie w ten sposób zwiększyć świadomość ludzi na temat groźnego wirusa.

Zastanowić się można nad tym, czy produkty te faktycznie cieszą się powodzeniem wśród klientów, i czy uważają oni za stosowne pokazywanie się z nimi w miejscach publicznych.

Co myślicie o tym nowym trendzie? Chciałybyście mieć takie ubrania i dodatki.

E.K.