Dla rodziny Postów dwutygodniowy wyjazd z przyjaciółmi na Majorkę ma być okazją do uczczenia ważnych wydarzeń: zbliża się trzydziesta piąta rocznica ślubu Franny i Jima, a ich córka, Sylvia, właśnie ukończyła szkołę średnią.
Skąpana w słońcu wyspa ze swymi górami, plażami i kortami tenisowymi jest dla nich miejscem ucieczki od napięć narastających w ich domu na Manhattanie. Wydaje się, że do ideału niczego tu nie brakuje, ale to nie takie proste
Autorka z poczuciem humoru i niezwykłą życzliwością opowiada wartką i ciekawą historię przeżywającej kryzys rodziny. Siedmioro jej bohaterów ‒ niepozbawionych wad, ale potrafiących zjednać sobie sympatię czytelnika ‒ próbuje znaleźć odpowiedź na odwieczne pytanie: „Jaką drogą mam podążyć dalej?”.
Pod koniec czerwca ogłosiliśmy konkurs, w którym dzięki uprzejmości Domu Wydawniczego Rebis można było wygrać 1 z 5 egzemplarzy powieści „Lato na Majorce”. Aby zdobyć jeden z nich wystarczyło w kreatywny sposób dokończyć poniższe zdanie.
„Wakacje na Majorce spędziłabym…”
Nagrodzone wypowiedzi:
„Wakacje na Majorce spędziłabym na błogim lenistwie, od rana do wieczora opalałabym się na plaży, smarując skórę aromatycznym olejkiem i popijając drinki z palemką. Wieczorami tańczyłabym w pobliskich klubach i dyskotekach, poznając przysmaki tamtejszej kuchni. Z wakacji na Majorce wróciłabym szczęśliwa, z naładowanymi akumulatorami, zwarta i gotowa do nowych wyzwań” – Dorota P., Białystok
„Wakacje na Majorce spędziłabym wraz partnerem, grając w siatkówkę plażową i frisbee. W międzyczasie chłodzilibyśmy ciało w morskiej wodzie, ciesząc się bezchmurnym niebem, gorącym słońcem i zapachem fal. Wieczory upłynęłyby nam na spacerach i poznawaniu zwyczajów mieszkańców Majorki, która od lat uchodzi za jeden z najatrakcyjniejszych kurortów” – Jadwiga D., Przemyśl
„Wakacje na Majorce spędziłabym w sposób aktywny, nie należę do osób, które lubią godzinami wylegiwać się na plaży. Nie znoszę bezczynności, dlatego pierwszego dnia tuż po przebyciu do hotelu, wynajęłabym rowerki wodne, drugiego dnia rozejrzałabym się za łódką. Planując urlop, oczywiście nie mogłabym pominąć wieczornego joggingu wzdłuż plaży. Bieganie nad morzem ma mnóstwo zalet, uprawiając tę formę aktywności, wdychamy jod oraz inne cenne mikro– i makroelementy” – Marta J., Sandomierz
„Wakacje na Majorce spędziłabym na poznawaniu tradycyjnych potraw. Jako miłośniczka sztuki kulinarnej nie potrafiłabym odmówić sobie tej przyjemności. Za każdym razem, jak zwiedzam nieznane mi miejsce, staram się odwiedzić jak największą liczbę restauracji, w których serwuje się tradycyjne dania. Zbieram przepisy, które mnie zainteresują i następnie próbuję odtworzyć je w domowym zaciszu” – Joanna N., Gdynia
„Wakacje na Majorce spędziłabym na błogim lenistwie, odpoczynku od ciągłego życia w biegu, najlepiej opalając się w hamaku nad brzegiem morza i sącząc egzotycznego drinka. Jadłabym dużo lokalnych specjałów, chodziłabym na romantyczne spacery brzegiem pięknego, lazurowego morza i zbierałabym muszelki na pamiątkę. Wróciłabym wypoczęta, opalona, zrelaksowana i pełna energii do pracy. Taki wyjazd dla relaksu każdemu zrobiłby dobrze, a najlepszym towarzyszem byłaby dobra powieść” – Ewa A., Olsztyn.
Serdecznie gratulujemy zwyciężczyniom i zapraszamy do udziału w kolejnych konkursach.
Tekst sponsorowany