Moda w stylu eko

Przemysł tekstylny zajmuje drugie miejsce w skali globalnej, jeśli chodzi o zanieczyszczenie środowiska. Problem stanowią zarówno same tkaniny – poliester, nylon czy akryl nie ulegają biodegradacji i przez setki lat zalegają na wysypiskach śmieci, jak i stosowane chemikalia (barwniki, rozpuszczalniki etc.). Nawet bluzka z bawełny stanowi spore obciążenie dla środowiska naturalnego. Owszem, ulegnie biodegradacji, ale uprawa tej rośliny pochłania ogromne ilości wody, którą należy uznać za towar deficytowy. Jaka jest moda w stylu eko?

Postaw na jedną rzecz, która naprawdę ci się podoba

Do kompletowania swojej garderoby warto podejść w sposób racjonalny. Coraz więcej osób stawia na modę w stylu eko. Ci ludzie interesują się, które marki szyją ubrania, starając się jak najmniej obciążać środowisko naturalne. To dobrze, że te kwestie ich nurtują. Gorzej, gdy kupują jakieś ubranie, np. sweter, do którego nie są do końca przekonani. Np. firma Iks, znana z lansowania mody w stylu eko, wypuszcza wełniane swetry. Jednak nam coś w nich nie odpowiada. Po pierwsze, dekolt, wolimy ten w serek od golfów. Po drugie, nie ma naszego koloru, beże i czerń to nie nasza bajka. Po trzecie, wełna nas gryzie.  Kupujemy sweter z firmy Iks, ale go nie nosimy. Potem na wyprzedaży w sieciówce widzimy sweter z dekoltem w serek w kolorze różowym i przepadamy.  Kupujemy drugi sweter i to ten mniej ekologiczny nosimy dużo częściej. Ważne jest, aby znaleźć złoty środek w tej sytuacji. Zamiast na siłę stawiać na modę w stylu eko, która nam nie odpowiada, lepiej kupić kilka ubrań w sieciówce, które z pewnością będziemy często nosić. Najgorzej, gdy w naszej szafie ląduje średnia rzecz, bo wówczas zalega, a my dokupujemy kolejne. Cierpi na tym zarówno nasz portfel, jak i planeta. Kupujmy tylko te ubrania, które naprawdę nam się podobają, które są komfortowe w noszeniu i w rezultacie  znajdą wykorzystanie w naszych codziennych outfitach.

Uważaj na marketing ekologiczny

Moda na ekologię została już podchwycona przez wielkie koncerny odzieżowe. Deklarują one, że jakaś linia ubrań została wykonana z poliestru pochodzącego z recyklingu, włókna bawełny posiadają jakiś bliżej nieznany certyfikat etc.  Owszem, niektóre firmy naprawdę robią wiele dobrego i starają się odzyskiwać surowce, by ponownie uszyć z nich ubranie. Niektóre sukienki są w 100% wykonana z materiałów recyklingowanych. Jednak niektóre tylko w 10%. Bliżej nieznane certyfikaty przy opisie bawełny to często też zgrabna sztuczka marketingowców. Może się okazać, że zaledwie 10% włókien bawełny pochodzi z rolnictwa ekologicznego, a 90% z tradycyjnego.

Bawełna bawełnia nierówna

Gdy kupujemy ubrania z bawełny, czujemy, że mniej szkodzimy planecie. Poza tym ten materiał jest bardzo przyjemny dla skóry, nosi się go komfortowo i potrafi nam dzielnie służyć przez lata. W tym miejscu warto jednak zaznaczyć, że nie każda bawełna może pochwalić się równie dużą wytrzymałością. Niestety, w sklepach nie brakuje tanich ubrań z bawełny, która jest cienka, prześwitująca i bardzo szybko zaczną pojawiać się na niej dziurki. Takie ubranie szybko trafi do kosza. Dlatego też zwracajmy uwagę na to, z jakiej jakości bawełną mamy do czynienia.

W miarę możliwości unikaj poliestru

Poliester w kurtce, płaszczu etc. pełni bardzo pożyteczną funkcję. Nie ma płaszcza z wełny, który byłby wodoodporny i nadawał się na opady deszczu czy śniegu. Natomiast okrycia wierzchnie z poliestru  potrafią chronić nasze ciało przed zmoknięciem. Poza tym ciepła kurtka puchowa z poliestru jest często lepsza od cienkiego płaszcza, w którym wełna stanowi 20%, a 80% poliester czy akryl.  Jednak w przypadku sukienek, bluzek czy spódnic, o wiele lepiej sprawdzają się te z bawełny, wiskozy, jedwabiu, lnu, lyocellu czy modalu. Przede wszystkim są przyjemniejsze dla skóry i lepiej przepuszczają powietrze, przez co w ogóle się w nich nie pocimy.

Second handy, czyli moda w stylu eko

W second handach można znaleźć oryginalne, markowe ubrania wykonane w 100% z wełny, kaszmiru czy jedwabiu. Nie brakuje też ciekawych fasonów czy kolorów. Kupując używane ubrania, nadajemy mu drugie życie. Dzięki nam nie trafia ono na wysypisko śmieci, a my nie napędzamy fast fashion. Nie wszystkie ubrania w second handach są zniszczone, z pewnością uda ci się znaleźć takie w dobrym stanie.

Nie wyrzucaj ubrania, tylko je napraw

Bardzo często wyrzucamy ubranie, gdy tylko puści szew, bo jest ono stosunkowo tanie, zamiast złapać za igłę z nitką i zszyć ten drobny mankament. W ten sposób sprawiamy, że na wysypiska śmieci trafia mnóstwo ubrań, których produkcja dość mocno obciąża środowisko. Naprawdę zszycie szwu jest banalnie proste i można to zrobić ręcznie w kilka minut. Ubranie nadal będzie ci służyło, a ty zaoszczędzisz pieniądze.

Nie kupuj ubrań tylko na jeden sezon

To kolejny dość często popełniany błąd. Wiele kobiet wyrzuca ubrania, które wyszły z mody. Najpierw kupują one coś, co wpisuje się w gorący trend sezonu, np. bluzki z bufkami, potem stają się one passe i lądują na wysypisku, choć znajdują się w dobrym stanie. Jeśli zależy ci na tym, aby ubierać się modnie, postaw na klasykę. Czarne spodnie w kant, jeansy typu rurki czy biała koszula, nigdy nie wyjdą z obowiązujących trendów. Poza tym moda lubi zataczać koła. Te bluzki z bufkami za jakiś czas znowu będą modne, może warto więc zachować je w swojej szafie, zamiast za rok kupować nowe?

Nie każdy lubi wełnę czy kaszmir

Moda w stylu eko zachęca do sięgania po naturalne materiały. Jest to całkowicie zrozumiałe, ale trzeba mieć na uwadze, że nie wszystkie są równie przyjemne w odbiorze. Wełna i kaszmir mogą drapać, a nawet uczulać, przez co nie u każdego zdadzą egzamin. Pamiętajmy też, że sposób ich pozyskiwania może nie spodobać się weganom. Wełna, kaszmir czy jedwab pochodzą bowiem od zwierząt, aczkolwiek nie są pozyskiwane z krzywdą dla żywych istot.

Jakie materiały są zgodne z duchem eko?

Nie tylko jedwab, kaszmir, wełna, bawełna czy len wpisują się w modę w stylu eko. Także dobrej jakości wiskoza, lyocell czy modal świetnie zdają egzamin. Tego typu materiały uzyskuje się w wyniku chemicznej obróbki celulozy. Są one niezwykle przyjemne dla skóry i charakteryzują się wysoką przewiewnością.