Waporyzacja polega na podgrzewaniu suszu ziołowego, co doprowadza do parowania zawartych w nim substancji. Do inhalowania się nimi służy urządzenie nazywane waporyzatorem, którego najważniejsze elementy to grzałka, komora grzewcza i ustnik. Zazwyczaj jest też wyposażony w interfejs służący do regulowania temperatury, którą zmienia się zależnie od wykorzystywanego zioła.
Dlaczego waporyzacja jest lepsza od palenia?
Waporyzacja dominuje nad paleniem praktycznie na wszystkich polach. Najważniejszy jest aspekt zdrowotny – waporyzator suszu nie generuje substancji smolistych, które w dużym stopniu negatywnie wpływają na zdrowie. Z tego też powodu o wiele większy jest komfort użytkowania – inhalacje są smaczniejsze i nie gryzą w gardło. W końcu, istotnym aspektem jest też efektywność waporyzacji – poprzez parowanie o wiele łatwiej uwalniane są pożądane substancje z suszu, co sprawia, że mniejsza jego ilość jest potrzebna do wywołania oczekiwanych skutków. Przekłada się to zatem na oszczędność.
Waporyzacja suszu konopnego
Susz CBD to rozdrobnione wysuszone liście konopi, które zawierają wysoką zawartość CBD – kanabidiolu, a bardzo niską THC. Z tego powodu jest produktem dostępnym w legalnej dystrybucji (nie działa psychoaktywnie) i posiada właściwości prozdrowotne. CBD wpływa na niemal wszystkie układy naszego ciała, posiada właściwości przeciwzapalne, przeciwbólowe i przeciwutleniające. Ponadto pomaga w regeneracji komórek nerwowych i według badań, może pomagać w walce z nowotworami. Zależnie od charakteru waporyzatora, susz musimy rozdrobnić w różnym stopniu. Modele konwekcyjne ogrzewają zioła dzięki przestrzeniom powietrznym między drobinami, więc wymagają mniejszego rozdrobnienia niż kondukcyjne, gdzie susz musi być bardzo drobny i mocniej zbity. Temperatura przy CBD powinna wynosić około 180 ºC. Inhalacja powinna przebiegać powoli, oddechy powinny być równomierne i długie – gwałtowny przepływ powietrza uniemożliwia odpowiednie grzanie. Jedna sesja waporyzacji trwa kilka do kilkunastu minut, zależnie od intensywności zaciągania się. Znakiem, że wszystkie substancje z suszu wyparowały, jest ciemna barwa i brak pary.
Co jeszcze można waporyzować?
Waporyzacja umożliwia stosowanie większości ziół, które używane są w aromaterapii i pozytywnie wpływają na funkcjonowanie organizmu. Trzeba jednak pamiętać, że niektóre zioła wymagają wyjątkowo niskich lub wysokich temperatur, a wiele modeli waporyzatorów przystosowanych jest najlepiej do CBD. Jeśli chcemy korzystać z dużego wachlarza suszy, warto zaopatrzyć się w urządzenie o szerokim zasięgu temperaturowym. Konkretnych ziół, które można stosować jest cała masa – większość roślin używanych do produkcji przypraw, naparów i roślin leczniczych w ogóle, sprawdzi się jako susz. Z powodzeniem możemy zatem zaciągać się substancjami zawartymi w mięcie, bazylii, rumianku, lawendzie, szałwii, tymianku, melisie, herbacie, kolendrze… Lista nie ma końca. Ciekawą opcją jest chmiel – krewniak konopi, kojarzony głównie z produkcją piwa. Przez ogromną różnorodność gatunków piwa, wyhodowano odmiany chmielu o zapachach z całej palety aromatów. Na przykład takie chmiele jak Cascade czy Citra pachną cytrusami i owocami tropikalnymi, czeski Žatecký jest bardziej ziołowo-kwiatowy, a Chinook korzenno-żywiczny.
Podsumowanie
Waporyzacja to naprawdę rozległy temat, który dopiero szykuje się do opuszczenia swojej niszy. Jest naprawdę dobrą alternatywą dla szkodliwego palenia, nie tylko nie szkodząc, ale i pomagając w utrzymaniu zdrowego organizmu. Obszerna gama dostępnych ziół sprawia też, że każdy znajdzie coś dla siebie i waporyzacja stanie się smacznym, a więc i przyjemnym, dodatkiem do życia.