Ich imiona i nazwiska na dobre zostały zapisane na kartach historii. Zachwycały urodą, niebanalną osobowością i stylem. Podziwiał je cały świat, a dla wielu wciąż są ikonami, które inspirują inne kobiety. O kim mowa?
Ponadczasowe kobiety
Śmiało możemy powiedzieć, że te kobiety wyprzedziły swoje czasy. Stały się prekursorkami nowych trendów. Wprowadziły ożywienie nie tylko do świata mody, ale całej popkultury. Ich życie nie zawsze było usłane różami, płaciły bowiem słoną cenę za sławę i popularność. Zawsze piękne, kobiece i niepowtarzalne. Dziś na próżno szukać nam takich ikon. Współczesne Kardashianki czy inne aktorki nie dorastają do pięt takim kobietom jak Audrey czy Marilyn. Nadchodzący Dzień Kobiet jest najlepszą okazją, by przypomnieć sylwetki które intrygowały, wzbudzały zachwyt i zazdrość innych kobiet. Kogo zaliczamy do tego zaszczytnego grona?
Audrey Hepburn
Każda miłośniczka mody doskonale zna „Śniadanie u Tiffany’ego”, gdzie stylizacja Holly Golightly, w czarnej długiej sukni stała się jedną z najbardziej rozpoznawalnych kreacji filmowych wszech czasów. Audrey Hepburn uwodziła na scenie swoją delikatnością, zadziornością i nietypową urodą, jak na hollywoodzkie standardy. Miłośniczka baletu zawojowała filmowy rynek jako Sabrina czy księżniczka Anna w „Rzymskich wakacjach”. To właśnie Audrey wykreowała modę na baletki, które sama chętnie nosiła ze względu na wygodę i swój wzrost. Od zawsze będzie kojarzona z prostymi, ale eleganckimi stylizacjami. Warto zaznaczyć, że aktorka mocno angażowała się w akcje charytatywne, znała wiele języków obcych i kochała zwierzęta.
Marilyn Monroe
Zdobywczyni Złotego Globu stała się ikoną lat 50., gdzie czarowała swoim seksapilem i wdziękiem. Nie miała łatwego życia, które zbyt wcześnie się dla niej skończyło. Marilyn Monroe była uwielbiana przez mężczyzn. Do dziś blond włosy połączone z czerwonymi ustami to cechy charakterystyczne jej stylu. Potrafiła nakładać na usta dość sporo warstw szminki, by zyskać idealny wygląd. Bez wątpienia była gwiazdą, za taką jest uznawana do dziś. Na ekranie była „Pół żartem, pół serio” i udowadniała, że „Mężczyźni wolą blondynki”. Wizerunek Monroe został elementem popkultury, który do dziś jest powielany przez artystów.
Twiggy
Z modelki stała się aktorką. Na sesjach zdjęciowych i wybiegach robiła furorę. Jest laureatką dwóch Złotych Globów. Twiggy prezentowała nietypową urodę chłopczycy z mocno wytuszowanymi rzęsami i dużymi oczami. Krótkie, zaczesane włosy i charakterystyczny makijaż oczu – to były jej znaki rozpoznawcze. Twiggy była najbardziej znaną modelką lat 60. I choć lata jej młodości dawno minęły, wciąż zdarza jej się zapozować. Świat mody nie byłby tak barwny, gdyby nie Twiggy.
Brigitte Bardot
Anglia miała swoją Twiggy, a Francja Brigitte Bardot. Piękna blondynka do dziś jest symbolem seksu i kobiecego stylu. Kobiety naśladują ubiór, makijaż czy uczesanie Brigitte. Próbowała swoich sił także w aktorstwie, podobnie jak jej koleżanki z branży. Była muzą wielu artystów, w tym Serge’a Gainsburga. To właśnie jej zawdzięczamy jakże modny krój dekoltu, który odsłania szyję i ramiona. Saint-Tropez, gdzie często bywała, może zawdzięczać jej swoją popularność. Brigitte to kobieta, która nie bała wyrażać się własnych poglądów.
Pewne siebie, choć nie wszystkie, piękne, zabawne i inteligentne. Do dziś podziwiane i kochane przez miliony. Pasują do wizerunku współczesnej kobiety. Każda z nas może być urocza jak Audrey, seksowna tak jak Marilyn, oryginalna w swoim stylu niczym Twiggy i emanująca kobiecością jak Brigitte. Wystarczy dostrzec w sobie ukryte piękno.
Katarzyna Antos