Dłonie uchodzą za wizytówkę człowieka. W czasach, gdy nieustannie spotykamy się z partnerami biznesowymi, należy dołożyć wszelkich starań, aby nasze ręce i paznokcie wyglądały nienagannie.
Nasza pielęgnacja zazwyczaj sprowadza się do okazjonalnego stosowania kremu nawilżającego. Po tego typu specyfiki sięgamy stosunkowo rzadko, tłumacząc się brakiem czasu lub dyskomfortem. Niektóre emulsje rzeczywiście pozostawiają tłustą powłoczkę, która może utrudniać pracę przy komputerze, ale rynek jest na tyle bogaty, iż każdy znajdzie coś dla siebie. O ile skórze dłoni poświęcamy jeszcze uwagę, o tyle paznokcie zazwyczaj traktujemy po macoszemu. Nic tak nie psuje pierwszego wrażenia jak odpryskujący lakier, rozdwojone końcówki czy wszechobecne zadziorki.
Rola lakieru nawierzchniowego
Wiele kobiet rezygnuje z malowania paznokci ze względu na trwałość emalii dostępnych na rynku. Perspektywa nanoszenia poprawek kilka razy w tygodniu zniechęca niektóre panie do rozpoczęcia przygody z kolorowymi lakierami. Choć w niektórych kręgach pomalowane paznokcie wciąż są niemile widziane, osoby, które na co dzień mają kontakt z klientem, powinny zadbać o swoje dłonie, jeśli nie chcą uchodzić za zaniedbane. Jak poprawić trwałość kolorowej emalii i nadać paznokciom zdrowy blask? Z pomocą przychodzi nam top coat.
Dobry top coat receptą na trwały manicure
Dobry lakier nawierzchniowy stanowi podstawowy element wyposażenia kosmetyczki. Nie musimy inwestować w kolorowe emalie z wyższej półki, wystarczy, że kupimy dobry top coat. Na tym specyfiku nie warto oszczędzać, wszak odpowiednio dobrany pozwala zaoszczędzić na lakierach. Za jego sprawą nawet emalia za 6 zł nabierze blasku i będzie prezentowała się nienagannie przez tydzień. Jak spośród kilkunastu buteleczek dostępnych w drogerii wybrać właściwą? Jeśli chcemy zaoszczędzić sobie rozczarowania, powinniśmy przyjrzeć się doświadczeniu marki. Firma, która na co dzień zajmuje się produkcją kremów do twarzy, nie zawsze dysponuje zapleczem technologicznym, niezbędnym do opracowania dobrego lakieru nawierzchniowego. Jednocześnie warto pamiętać, iż jakość kosztuje. Unikajmy podejrzanie tanich topów, te za kilka złotych rzadko spełniają swoją rolę.
Stop odpryskom
Przy wyborze lakieru zazwyczaj kierujemy się kolorem, rzadko zwracamy uwagę na jego jakość. Nawet blogerki specjalizujące się w szeroko pojętej tematyce kosmetycznej często sięgają po emalie, które odpryskują kilka godzin po aplikacji. Podczas wizyty w drogerii trudno oprzeć się oryginalnemu odcieniowi, nietypowej formule czy ciekawym drobinkom. Po powrocie do domu zaczynamy żałować dokonanego zakupu. Próba równomiernego rozprowadzenia lakieru kończy się fiaskiem, kolorowa emalia schnie w nieskończoność lub zaczyna się ścierać. Wielu problemom można zapobiec, sięgając po dobry top coat. Ta przeźroczysta emalia skrywa w sobie ogromny potencjał, nakładamy ją na tradycyjny lakier i czekamy, aż wyschnie. Dobry specyfik przedłuża trwałość lakieru o kilka dni.