Irytujące męskie teksty i zachowania, po których kobieta czuje się urażona

Mężczyźni to prawdziwe słonie w składzie z porcelaną. Często mówią coś bez zastanowienia, a my się zastanawiamy, czy chcieli nas obrazić. To, co dla nich jest normą, dla nas jest chamstwem i brakiem kultury. Przedstawiamy irytujące męskie teksty i zachowania, po których kobieta czuje się urażona.

Nie wyglądasz jak Pamela Anderson

W ogóle nie ma nic dziwnego, że nie wyglądamy jak Pamela Anderson, Monica Bellucci etc. Każda z nas jest najlepszą wersją samej siebie. Ale gdy facet wyskakuje z takim tekstem, to zawsze czujemy się urażone. Brzmi on bowiem tak, jakby on krytykował nasz wygląd i sugerował, że mamy za małe piersi. Na pewno z takich tekstów nie wyniknie nic dobrego.

Właśnie się pobrudziłaś i strzepywanie okruszka ze spodni

Nienawidzimy tego, bo czujemy się jak małe dziecko obsztorcowywane przez surową babkę, która zawsze miała do nas tysiąc pięćset uwag i każda z nich była negatywna.  Nie lubimy takich sytuacji też dlatego, że czujemy się traktowane jak brudas, który właśnie nabroił.

Rozmazałaś się

Powiedziane podczas namiętnych pocałunków brzmi jak bardzo surowa krytyka. Oto przestałaś wyglądać dobrze, zrób coś ze sobą. Gdy podczas takich sytuacji facet myśli o twojej szmince, nic dziwnego, że trafia cię szlag.

Tylko kobiety noszące spodnie są u mnie 10/10

A ja ich nie noszę, więc z automatu jestem gorsza w twoim rankingu, jak miło to usłyszeć. Ja nie mówię ci, że najchętniej spaliłabym na stosie twoje rurki, bo mi się nie podobają. Szanuję, że lubisz w nich chodzić i widzę w tobie coś więcej poza męskim tyłkiem w spodniach.

Ja teraz zwracam dużą uwagę na dłonie

Czyli co? Z moimi jest coś nie tak i właśnie mi to sugerujesz? Mam za grube palce? Za suchą skórę? A może brzydki kolor lakieru do paznokci?  Faceci nawet nie wiedzą, jak takie teksty nas irytują. Gdy rozmawiamy w babskim gronie, cytując sobie co ciekawsze kąski, to każda z nas reaguje identycznie.

Masz, napij się

Można by to uznać nawet za wyraz troski, gdyby mężczyzna nie przynosił wody zaraz po seksie, sugerując tym samym, że albo się spociłyśmy, albo mamy nieciekawy oddech.

Było za szybko

Ale czy to tylko moja wina? Po co robić sobie jakiekolwiek wyrzuty po seksie. Było przyjemnie, możemy spróbować za chwilę ponownie, a nie robić sobie chore jazdy, które niczemu nie służą.