W okresie lata należy również zaopatrzyć się w kosmetyki, które można zaaplikować na skórę po opalaniu. Mają one działanie tonizujące, redukują podrażnienia, wspomagają działanie antyoksydacyjne i regenerujące. Sun Expert SOS Chłodzący Żel po Opalaniu 2 w 1 to kosmetyk idealnie nadający się do zaaplikowania na ciało po powrocie z plaży, kiedy skóra jest lekko zaczerwieniona albo zaczyna być odczuwalne pieczenie. Żel ma natychmiastowe działanie chłodzące i przynosi ulgę. Zawiera D-pantenol, allantoinę, kwas hialuronowy, które nawilżają skórę, działają przeciwzapalnie i łagodzą podrażnienia Zawartość mentolu przyczynia się do przyjemnego uczucia chłodzenia skóry. Innowacyjny kompleks Bioprotectyl™ przyczynia się do usunięcia wolnych rodników, przeciwdziała uszkodzeniom skóry na poziomie komórkowym dzięki czemu sprawniej przebiegają procesy naprawcze i mimo działania promieniowania ultrafioletowego skóra dobrze radzi sobie z regeneracją uszkodzeń.
Sun Expert SOS Balsam po Opalaniu 3 w1 to produkt, który zapewnia skórze doskonałe nawilżenie i niwelowanie powstającego podczas ekspozycji słonecznych nadmiernego wysuszenia skóry. Podobnie jak w poprzednich produktach D-panthenol i allantoina mają działanie łagodzące. Hydromanil to nowoczesny substrat o działaniu nawilżającym skórę, który zapobiega jej złuszczaniu i tym samym zwiększa trwałość opalenizny. Olej arganowy i algi laminaria działają odżywczo i wzmacniają odbudowę bariery lipidowej.
Sun Expert Intensywnie Nawilżający Balsam po Opalaniu Family to kosmetyk szczególnie rekomendowany do zastosowania dla całej rodziny w celu błyskawicznego łagodzenia podrażnień, głębokiego nawilżenia i regeneracji skóry. Podobnie jak poprzednie składniki ma w swoim składzie substraty łagodzące podrażnienia, kompleksy odpowiedzialne za naprawę uszkodzeń DNA oraz regenerujący i odżywczy olej arganowy, który w synergii z algami laminaria przyczynia się do głębokiego nawilżenia skóry, poprawy elastyczności i utrwalenia opalenizny.
Współczesne kosmetyki dają nam możliwość bezpiecznego opalania i powinnyśmy z niej korzystać. Planując pobyt na słońcu kosmetyki chroniące przed oparzeniami należy kupić jeszcze przed
urlopem i aplikować od pierwszego dnia pobytu. Ludzie obecnie podróżują po zupełnie innych strefach klimatycznych niż te, do których jest przyzwyczajona ich skóra. Obawy, że stosowanie kosmetyków ochronnych spowoduje, że po powrocie z urlopu skóra będzie biała są zupełnie bezpodstawne. Do uzyskania opalenizny wystarcza bardzo mała ilość promieni i wystarczy półgodzinny poranny spacer aby już uzyskać brązowy odcień skóry. Następstwa lekkomyślności w ekspozycjach na słońce dają o sobie znać nie tylko po powrocie z plaży, a także efekty nadmiernego nasłonecznienia odzywają się po wielu latach i wtedy można co najwyżej żałować, że nie było się wystarczająco ostrożnym w korzystaniu z letniego wypoczynku.
Przez wiele dekad opalona skóra była uważana za kanon urody. Łóżka opalające zyskiwały coraz większą popularność bo pozwalały nawet w okresie zimy uzyskać zbrązowienie skóry. Po wielu latach takiego korzystania ze słońca zaczęto jednak zauważać, że skóra poddawana częstym ekspozycjom na słońce starzeje się znacznie szybciej. Dodatkowo zanotowano wzrost ilości czerniaka i nieczerniakowych nowotworów skóry. Opalenizna co prawda nadal była modna, ale zaczęto zwracać uwagę na to, aby nie była on nadmierna i przede wszystkim aby nie dochodziło do oparzeń. Coraz częściej zaczęto sięgać po kremy z filtrami, co otworzyło zupełnie nową gałąź kosmetologii.
Na kremach zawierających filtry spotykamy się z określeniem SPF. Skrót ten pochodzi od słów „sun protection factor”, które oznaczają określenie wielkości czynnika protekcji słonecznej. W praktyce oznacza wydłużenie czasu koniecznego do wywołania rumienia spowodowanego ekspozycją na promieniowanie słoneczne UVB. Na przykład jeśli u kogoś rumień występuje już po 10 minutach przebywania na słońcu to użycie kremu z faktorem SPF 15 wydłuża ten czas prawie do 150 minut. Teoretycznie użycie kremu z filtrem może dawać możliwość bardzo długiego przebywania na słońcu. W praktyce jednak część autorów podkreśla, że użycie kremu z wysokim filtrem co prawda chroni przed oparzeniem spowodowanym promieniowaniem UVB, ale jednocześnie może zwiększać narażenie na wpływ promieniowania UVA. Część autorów podkreśla, że osoby, które z użyciem kremu z filtrem będą znacznie dłużej przebywać na słońcu mogą w efekcie kumulować to samo uszkodzenie co może mieć niekorzystny wpływ na skórę.
Na skórę człowieka działa promieniowanie UVB (290 – 320 nm), które jest odpowiedzialne za rumień i oparzenia słoneczne oraz promieniowanie UVA (320 – 400 nm), odpowiedzialne za starzenie się skóry i powstawanie przebarwień. Ochrona słoneczna powinna dotyczyć całego ciała, a kremy z filtrami i ubrania ochronne muszą być stosowane już od wczesnego dzieciństwa, dlatego że niekorzystny wpływ promieniowania ultrafioletowego na skórę jest związany z ogólną, zsumowaną dawką ekspozycji na słońce. Promieniowanie UVB przenika przez wodę, a UVA nawet przez okienną szybę. Na dużym słońcu należy zakładać specjalne ubrania chroniące przed ultrafioletem, albo stosować krem z filtrem – również na ciało, na które zakładamy cienką odzież. W Polsce największe nasłonecznienie jest od maja do września, w godzinach od 10.00 do 16.00. Kremy z filtrami powinny być dostosowane adekwatnie do siły nasłonecznienia i czasu przebywania na słońcu. W warunkach normalnego nasłonecznienia wystarczające są kremy z filtrami SPF 15 – 30, ale gdy planowany jest wyjazd w obszary dużego nasłonecznienia warto zaopatrzyć się w krem z filtrem powyżej SPF 30.
Krem z filtrem powinien być nakładany na skórę co 1,5 – 2 godziny. Oparzenia słoneczne są powodowane przez promieniowanie UVB. Do rozwoju objawów oparzenia po przebywaniu na słońcu dochodzi po kilkunastu godzinach od ekspozycji na słońce. Oparzenie nie jest więc od razu odczuwalne i dlatego trzeba być bardzo ostrożnym w korzystaniu ze słońca. Fakt przenikania promieniowania UVB przez wodę powoduje, że to właśnie w trakcie korzystania z kąpieli często dochodzi do powstania oparzeń. Woda chłodzi i skóra nie daje sygnału, że zaczyna być zaczerwieniona i piekąca.