Hejt kojarzy nam się z jawnym wyzywaniem innych osób, ich publicznym poniżaniem i ośmieszaniem. Tymczasem bardzo często przyjmuje bardziej zakamuflowaną postać. Czym jest hejt? Okazuje się, że obejmuje też z pozoru kulturalne komentarze.
Hejt w internecie nasila się z powodu koronawirusa
Hejt w internecie istnieje od lat, jednak od kilku tygodni problem ten narasta. Prawdopodobnie jest to spowodowane tym, że Polacy przebywają głównie w domach, gdzie się nudzą. Swoje frustracje i niezadowolenie przelewają na innych, licząc, że dzięki temu poczują się lepiej. Nic bardziej mylnego.
Ja tylko wyraziłam swoje zdanie – usprawiedliwienie hejterów
Osoby uprawiające hejt w internecie bardzo często tłumaczą się, że tylko wyraziły swoje zdanie, ewentualnie odpowiedziały na pytanie zadane w poście. Tymczasem bardzo często dają się mocno ponieść negatywnym emocjom. Jeśli widzisz, że komuś dana rzecz nie pasuje, możesz powiedzieć kulturalnie – myślę, że ta długość spódnicy skraca ci nogi, lepsza byłaby przed kolano. Jednak gdy ktoś pisze – noszenie takich babcinych spódnic uważam za kiczowate, to jest to już hejt.
Pielęgnowanie w sobie negatywnych emocji
Hejterzy uważają, że wyrzucając z siebie negatywne emocje, po chwili poczują się lepiej. Tymczasem oni pozwalają na to, aby złe uczucia w nich wzrastały. Te stają się coraz silniejsze i rozsadzają ich od środka. Lepiej nie pielęgnować w sobie złych emocji, tylko wspierać te dobre. To wyjdzie nam tylko na zdrowie.
Potrzeba bronienia własnego zdania, którego nie jesteśmy pewni
Hejt bardzo często wiąże się z potrzebą bronienia własnego zdania, którego de facto nie jesteśmy pewni. Gdybyśmy nie mieli wątpliwości co do tego, co uważamy na dany temat, nie tracilibyśmy tyle czasu na udowadnianie innym, a właściwie sobie samemu, własnych racji. Taka postawa świadczy o pewnej wewnętrznej niespójności. Oczywiście, nie ma nic złego w braku pewności co do pewnych kwestii. To rzecz ludzka, tylko gdy zaczynamy masowo tępić grupę osób myślących inaczej, zaczyna się problem.
Nie przejmuj się hejterami
Jeśli jestem obiektem hejtu, nie przykładaj wagi do niepochlebnych komentarzy, po prostu je kasuj. Nie ma sensu zaprzątać sobie głowy cudzymi frustracjami. Skup się na sobie, swoim szczęściu i dobrym samopoczuciu. Pamiętaj, że hejt świadczy o problemach osoby, która go uprawia, a nie o twoich niedostatkach.