Czeka nas sylwestrowe szaleństwo. Ta jedyna i wyjątkowa noc jest okazją do metamorfozy. Odpowiedni makijaż dopełni piękno naszej kreacji. W taki wieczór możemy zaszaleć i stworzyć brokatowe spojrzenie, którym oczarujemy wszystkich wokół.
Błyszczący brokat
Brokat od wielu lat pojawia się przy okazji sylwestrowego szaleństwa. Jest obecny na ubraniach, dodatkach czy butach. Nie może zabraknąć go także w makijażu. W tą wyjątkową noc warto odmienić swoje spojrzenie i stworzyć wyjątkowy makijaż oczu. Błyszcząca oprawa doda nam blasku i podkreśli charakter sylwestrowej nocy. Będziemy prezentowały się stylowo i jak najbardziej imprezowo. Pamiętajmy jednak o umiarze. Przy brokatowej kreacji zrezygnujmy z takiego makijażu. Nie chcemy przecież wyglądać jak dyskotekowa kula. Nasze podpowiedzi pomogą wykonać piękny i oryginalny makijaż na całą noc.
Brokat na powiekach
Zanim zajmiemy się makijażem, potrzebujemy kilku kosmetyków i narzędzi, które umożliwią nam pracę z brokatem. W sklepach kosmetycznych znajdziemy zarówno gotowe cienie z brokatowymi drobinkami, które są idealne dla osób, które nigdy wcześniej nie nosiły brokatu na powiekach. Jeśli chcemy uzyskać mocniejszy efekt, warto wybrać sypki brokat. Tutaj mamy duże pole manewru, ponieważ producenci oferują różne kształty, kolory oraz wielkości brokatowych drobinek. Dopasujmy je do naszego stroju i karnacji, aby nie wyglądać jak w masce i przebraniu. Makijaż ma być bowiem modny i elegancki. Do aplikacji większych drobinek przyda się pęseta i specjalny klej lub fixer. Zaopatrzmy się także w pędzle, cienie do powiek, tusz pogrubiający, sypki puder oraz rozświetlacz.
Makijaż z brokatem
Zanim zajmiemy się oczami, rozprowadźmy podkład na twarzy i utrwalmy go sypkim pudrem, używając dużego pędzla. W przypadku brokatowego makijażu na bogato musimy pomalować oczy cieniem. Do złotych drobinek fantastycznie sprawdzą się brązy. Pamiętajmy jednak, żeby wybrać kolory, które będą współgrały z naszą kreacją. Po nałożeniu cienia należy zaaplikować fixer lub specjalny klej do brokatu. Następnie za pomocą pędzelka nakładamy brokat. Przy aplikowaniu, drobinki z pewnością osypią się na twarz. Usuniemy je za pomocą dużego pędzla, delikatnie strzepując je z twarzy. Makijaż wykańczamy prześwietlaczem, który doda spojrzeniu świeżości. Przy łagodniejszej wersji możemy wykonać tradycyjne kreski eyelinerem w metalicznym odcieniu, umieszczając blisko kącików oczu brokatowe drobinki. Efekt będzie subtelny ale równie ciekawy. Inną z opcji jest użycie gotowych kredek lub cieni z brokatowymi drobinkami, które nadadzą seksownego błysku. Wszystko zależy od naszej kreatywności i kosmetyków.
Katarzyna Antos