Wiele razy obiecywałaś sobie, że nie będziesz podjadać między posiłkami. Na niewiele się to jednak zdało, ponieważ już będąc na zakupach, nie mogłaś oprzeć się batonikowi leżącemu przy kasie.
Wystarczy kilka tygodni, aby na własne życzenie nie zmieścić się w ukochane jeansy czy obcisłą spódnicę. To sprawia, że jesteś przygnębiona i smutna. Swój żal zajadasz więc kolejnymi porcjami chipsów, paluszków, krakersów, bo przecież „i tak już nic ci nie pasuje, więc nie będziesz sobie odmawiać”. Koło się zapętla, a ty tyjesz. Czy ma to jakikolwiek sens?
Od posiłku do posiłku
Czy istnieje skuteczny sposób na to aby przestać podjadać? Tak, silna wola i motywacja! Dopóki nie zdasz sobie sama sprawy z tego jak bardzo niekorzystnie wpływa na twoje dojrzalakobieta.pl – nigdy nie przestaniesz tego robić. Istnieje wiele technik, które mogą wspomóc ten proces, jednak wszystko zależy od ciebie. Poniżej prezentujemy kilka porad w jaki sposób przetrwać „od posiłku do posiłku”.
1. Znajdź inne zajęcia niż jedzenie
Musisz zmienić swój sposób postrzegania żywienia. Owszem, jedzenie jest przyjemnością, ale powinnaś postrzegać je bardziej na zasadzie czynności, która dostarcza twojemu organizmowi wszystkich niezbędnych składników do przetrwania, zachowania zdrowia i dobrego samopoczucia.
Pamiętaj również, że mając swoje pasje, zajęcia czy wykonując jakiekolwiek inne czynności, nie myślisz tak często o jedzeniu. Ponadto spalasz tłuszcz! Wypad z przyjaciółką na spacer, basen, zajęcia taneczne czy nawet zwykłe robienie porządków sprawią, że na kilka godzin zapomnisz o przekąskach. Dopiero leżąc bezczynnie na kanapie przez ekranem telewizora zaczynasz zastanawiać się na tym, co by tu przekąsić. Robisz sobie kanapki, zamawiasz pizzę lub wyciągasz chipsy. Czy wiesz, że w ten sposób nie dość, że dostarczasz sobie pustych kalorii, to jeszcze zjadasz więcej niż normalnie? Dzieje się tak ponieważ wtedy twój mózg nie rejestruje uczucia sytości, gdyż jest zaabsorbowany czymś innym.
2. Jedz wolniej
Dokładne przeżuwanie oraz niewielkie kęsy sprawią, że wrażenie sytości pojawi się nieco później, ale na dłużej. Dzieje się tak bowiem, od momentu rozpoczęcia posiłku, do naszego mózgu dopiero po 7-10 minutach zaczyna docierać informacja o konsumowanym posiłku. Im wolniej więc będziemy jedli, tym mniej zjemy oraz jednocześnie zaspokoimy głód.