Stan deweloperski to określenie w umowie zakupu lokalu mieszkalnego, które oznacza, co w mieszkaniu, do którego odbierzemy klucze, będzie zrobione, a co nie. Nie ma ustawowej definicji stanu deweloperskiego, w związku z czym każdy deweloper może stworzyć własną, a nawet może tworzyć kolejne definicje stanu deweloperskiego na potrzeby kolejnych projektów. Należy więc uważnie zapoznać się z umową, którą podpisujemy z deweloperem, by wiedzieć, co dokładnie będzie w mieszkaniu zrobione, a o co będziemy musieli zadbać we własnym zakresie.
Musisz pamiętać, że niezależnie od tego, w jakim standardzie oferuje mieszkania twój deweloper, nie będzie możliwe natychmiastowe wprowadzenie się do mieszkania. Stan deweloperski to synonim stanu surowego, czyli takiego, gdy wszystkie prace budowlane są zakończone, ale do wykonania są wszelkie prace wykończeniowe i wyposażenie mieszkania. Co to oznacza w praktyce? Jakich nakładów czasu i pieniędzy będzie wymagało mieszkanie w stanie deweloperskim, zanim będziesz mógł się do niego wprowadzić?
Po pierwsze, na pewno będziesz musiał całkowicie urządzić łazienkę. Instalacja wodno-kanalizacyjna zostanie podłączona, jednak armatura i przykrycie rur płytami karton-gips czy szafkami należy już do ciebie jako właściciela mieszkania. Podobnie sprawa ma się z podłączeniem armatury w kuchni.
W całym mieszkaniu konieczne będzie malowanie – niektóre firmy deweloperskie w Warszawie oferują pomalowanie ścian jedną warstwą białej farby, inne jedynie przygotowują powierzchnię ścian do malowania, jednak tak czy siak sam będziesz musiał zatroszczyć się o ostateczne pokrycie ścian. Czy będą to kafelki, farba, tapeta czy jeszcze coś innego – zależy jedynie od ciebie, jednak nie możesz w tej kwestii liczyć na dewelopera.
Inaczej ma się sprawa z podłogami – deweloperzy budujący luksusowe apartamentowce w wysokim standardzie niekiedy kładą na podłodze w wybranych pomieszczeniach panele drewniane, a w innych zostawiają betonową wylewkę przygotowaną na położenie płytek czy innego rodzaju pokrycia podłogowego. Standardem jest jednak betonowa wylewka w całym mieszkaniu. Można więc zawczasu pomyśleć o wynajęciu ekipy remontowo-budowlanej specjalizującej się w wykończeniach.
Warto wspomnieć, że w gestii właściciela nowego mieszkania pozostaje też zamontowanie drzwi wewnętrznych – futryny będą do tego przygotowane, jednak jeśli na przykład zdecydujemy się nie montować drzwi, będziemy musieli je dodatkowo otynkować. Na szczęście okna i drzwi wejściowe montuje deweloper – należą do podstawowego wyposażenia każdego mieszkania.
Wydaje się, że rzeczy do zrobienia jest dużo? A to dopiero prace wykończeniowe! Po wykonaniu ich wszystkich mieszkanie trzeba wyposażyć, co przy sprawnym działaniu zgranej ekipy zajmuje dzień lub dwa – jeżeli możemy liczyć tylko na siebie, w czasie przeprowadzki normalnie pracujemy zawodowo albo musimy kupić dużo nowych rzeczy i jeździć do różnych sklepów – może nam to zająć dobry tydzień lub więcej.
Widać więc, że od stanu deweloperskiego do mieszkania marzeń daleka droga. Nie warto się spieszyć – najważniejsze jest, by porządnie wykończyć mieszkanie, by potem nie musieć go remontować po kilku latach, ani też nie urządzać bez planu, gdyż marzenie o pięknym mieszkaniu może brutalnie zderzyć się z rzeczywistością.