Cytologia pozwala wykryć wszelkie niekorzystne zmiany w budowie komórek macicy. Regularnie wykonywana pełni rolę profilaktyczną. Wcześnie wykryte zmiany nowotworowe są wyleczalne. Niestety, wiele Polek wciąż unika cytologii. Ta jest badaniem refundowanym przez NFZ raz na trzy lata. Czy cytologia boli?
Na czym polega cytologia?
Cytologia polega na pobraniu komórek macicy i przesłaniu ich do laboratorium, gdzie oceniana jest ich budowa. Czasem zdarza się, że z komórkami coś jest nie tak, ale stanowi to efekt niewyleczonej infekcji i stanu zapalnego. Kiedy indziej w badaniu stwierdza się obecność komórek przedrakowych lub nowotworowych. To sygnał do pogłębienia diagnostyki i włączenia odpowiedniego leczenia.
Czy cytologia boli?
Cytologia z założenia jest badaniem bezbolesnym. Aby ginekolog mógł pobrać materiał na specjalną szczoteczkę, musi sobie utorować drogę, zakładając wziernik, który powoduje uczucie rozpychania. Nie jest ono przyjemne, zwłaszcza gdy kobieta jest drobna i nigdy nie rodziła dzieci. Pamiętajmy, że wziernik jest wykonany z plastiku, nie ma anatomicznego kształtu, więc jego założenie może zahaczać o doznania bólowe. Jednak dobry ginekolog wybierze dla ciebie najmniejszy wziernik, jaki posiada i od razu pobierze materiał. Gorzej, gdy trafisz na powolnego lekarza, który wsadzi wziernik, a w międzyczasie odbierze telefon, zajrzy do kartoteki. Krótko mówiąc, cytologia nie boli, gdy ginekolog nie zwleka z pobraniem materiału do badania.
Bolesność badania zależy od lekarza
Lekarz, który jest dobry, potrafi szybko i sprawnie pobrać materiał, nie zadając ci bólu. Jednak nie każdy ginekolog ma wyczucie. Niektórzy za mocno wsadzają wziernik, zbyt intensywnie zdrapują szczoteczką komórki. W rezultacie zaczynasz mimowolnie przebierać nogami i piszczeć z bólu.
Jeśli jesteś w wieku okołomenopauzalnym powinnaś otrzymać przed badaniem specjalne środki nawilżające, aby ze względu na suchość pochwy nie dorobić się bolesnych otarć.
Znajdź dobrego ginekologa
Pamiętaj, że cytologia dobrze wykonana nie powinna boleć, owszem może pojawić się uczucie rozpychania graniczące z bólem, ale jeśli sam pobór materiału jest okropnie bolesny, to znak, że powinnaś zmienić ginekologa. Pamiętaj też, że masz prawo zgłosić dolegliwości lekarzowi, a on nie ma prawa nazywać cię histeryczką. Sprawdź w internecie, którzy ginekolodzy z twojej okolicy cieszą się dobrą opinią. Unikaj tych, którzy są charakteryzowani jako ci, u których badanie jest bolesne.